Licealista
Data: 30.09.2021,
Kategorie:
koleżanka,
Pierwszy raz
Nastolatki
Autor: Niespokojna Dusza
... między swoimi nogami. Ten jednak był wciąż zbyt oszołomiony tym wszystkim, do tego bał się seksu bez prezerwatywy... Jego koleżanka nie mogąc dłużej czekać złapała go nogami za tors i przewróciła na łóżko, wskakując na niego i jak najszybciej nadziewając się na jego członka. Gdy ukierunkowała go właściwie, położyła dłonie na torsie swojego kochanka i zaczęła powoli spuszczać się w dół, rozpoczęła swój subtelny taniec bioder, rzucając głową na wszystkie strony, jej włosy pięknie falowały w rytm jej ciała. Chłopak również oddał się pożądaniu, jego dłonie spoczęły na talii dziewczyny i zaczął ją opuszczać i podnosić na swojego penisa. Po niecałej minucie zgrali się, a niedługo później oboje odpływało i traciło kontakt z rzeczywistością. Nic nie mówili, to nie było potrzebne, ich ciała mówiły wystarczająco wiele. Chłopak mimo braku doświadczenia, mający dotychczas tylko filmy i swą dłoń... wytrzymał wystarczająco długo, by... szczytowali wspólnie? Norbert poczuł wibracje w jakie wpadła Ola, a sam zalążek myśli, że szczytuje spowodował wytrysk i u niego, nie myślał teraz o konsekwencji, chociaż... gdyby Ola tego pragnęła tak jak jego dzisiaj...
- Norbi... było wspaniale. - Przerwała jego rozmyślanie, wciąż będąc na jego członku, w końcu powoli z niego "zsiadła" kładąc się na nim i całując. - Dziękuje... - Dodała.
- To ja Ci dziękuje... było wspaniale.
- Było? - Spojrzała na zegarek, dobijała 19. - ...
... Jest kochany, jest mamy jeszcze 6 godzin - Ponownie do niego przywarła, zsuwając się w bok, pozostawiając na nim nogę, złapała za jego członka, który był śliski od wymieszanych płynów dwojga kochanków. Poruszała nim troszkę w górę i w dół, wyciskając resztki nasienia z zewnątrz.
- Ola... ja skończyłem w Tobie.
- Wiem głuptasku. Kocham Cię... i chyba chcę... - Zaczęła cichutko, wciąż bawiąc się jego członkiem. Norbertowi nieco mina zbladła, chociaż i on pewnie chciałby mieć z Olą dzieci... Ale 17 lat, to za wcześnie! - ... no co Ty, chcę ale jeszcze nie teraz. Biorę tabletki i mam niepłodne dni - dodała i zaśmiała się niezwykle głośno. Zrezygnowała z zabawy jego członkiem, który był chyba dosyć zmęczony gdyż wciąż był oklapnięty. - Chyba pora na małą przerwę... - Dodała z lekką nutką zawodu.
- Ależ skąd, może spróbuj... no wiesz, Twoje usteczka?
- Ooo! Niegrzeczny się zrobiłeś... - Diaboliczny błysk przemknął przez jej błękitne oczy. Nic więcej nie mówiąc pochyliła się nad jego członkiem, spojrzała w oczy chłopaka, liznęła go kilka razy, w końcu złożyła na nim delikatny pocałunek, kolejny i kolejny. Ku uciesze chłopaka wzięła go w końcu do buzi, a członek chłopaka zaczął się budzić do życia w jej gorących ustach.
- Hura! Jeszcze się zabawimy. - Wstała i spojrzała na leżącego chłopaka ze sterczącym do góry członkiem. - Ale chodźmy teraz coś zjeść, zawsze po jeździe konnej głodnieję...
***