Karolina i Robert. 21
Data: 02.10.2021,
Kategorie:
Anal
Hardcore,
Pierwszy raz
Autor: ---Audi---
... Dołóż następny... zerżnij to dupsko na maksa... nie chcę wracać...
Nie wiem co zrobiła... ale zabolało... a potem pościło... było idealnie... duży kutas jebał moją dupę, a ja wspinałam się do nieba...
Mariusz się wysunął, a ja podniosłam tyłek go góry i wcisnęłam głowę w poduszkę... nie chcę niczego słyszeć i nic czuć... tylko jebanie dupy...
Minuta... dwie... i przyszedł trzeci...
- Nie przerywaj...
Doszedł czwarty... nie wiem kiedy... tak mnie rozpychało, tak napinałam mięśnie, że i zmęczenie nadchodziło...
- Ok, wyciągnij... na razie wystarczy...
I znowu potężny ból... a potem już tylko cisza...
Ktoś masował mi tyłek... nawet poczułam język... ale ulga... ten czarny był naprawdę duży... odpłynęłam do Hamburga i wspomnienia wróciły jakby tam była...
Dostałam klapsa...
- I co kurwo... było ci dobrze... ?
Odwróciłam się na plecy... otworzyłam oczy i zobaczyłam jak Mariusz stoi z telefonem i coś robi...
- Odłóż ten głupi telefon i mnie wyliż... prawie krzyknęłam...
- Chwila, tylko wyślę to do Roberta...
Otrzeźwiałam natychmiast...
- Co wyślesz... ?
- Poszło... a teraz sama zobacz...
Już jestem przestraszona... leci filmik.. Anka wkłada palce...dostaję klapsy... aż... O.. KURWA... ona wsadziła mi całą dłoń w dupę... !!!
Stąd ten ból...
- Anka, coś ty zrobiła... ?
- Kazałaś wpychać... to wepchnęłam...
- Ale całą rękę... ?
- Sama weszła... i co, jak było...
- Ja pierdolę... bosko... ale... to się nie dzieje... o ...
... ty to mu wysłałeś... ?
- Przecież wszystko dla niego, prawda ?
Zamknęłam oczy... tak, wszystko dla niego... i dla mnie... ale co on sobie pomyśli ?
Otworzyłam oczy i spojrzałam się na Renię...
Siedziała przestraszona...
- Renia, ja cię przepr... kurwa nie będę nikogo przepraszać... !!!
- Jest dobrze... rzucił Mariusz
- Jestem w szoku, bo ja tak... ?
- Taka kurwa i w szoku,... nie przesadzaj... to prawie norma... tyle, że dziś pierwszy raz... zawołała Anka... sama bym chciała, ale może w cipce na początek...
- Ja chyba też... dodała Renia...
- Mariusz, w łazience jest oliwka, idź, przynieś, a wy kurwy rozkładać nogi... wyjebiemy wasze pizdy...
Anka skoczyła od razu, Renia nadal lekko przestraszona... ale już leżała i grzebała sobie...
Mariusz przyniósł...
- Wyliż te szmaty...
Każda jęczała pod jego językiem...
- Ok, lejemy... ty to zrobisz... spojrzałam się w jego roześmiane oczy...
- Ale powoli dobrze...?
- Dobrze Reniu...
Cipki nasmarowane, jego dłonie nasmarowane...
- Kręć bączki, aż wejdą...do środka...
- Ale powili... dobrze... to Renia... nadal przestraszona...
- Renatko, zobacz jego artystyczne dłonie, to będzie przyjemność, gwarantuję...
A Anką szło dość szybko, wiła się, pojękiwała, ale nawet sama chwytała jego dłoń i próbowała wpychać...
- Zaraz się podniecicie i same wejdą...
- Ja już nie wyrabiam... zrób to proszę... zrób... zawołała Anka...
Wkładał palce i wyciągał, robił kółka, rozciągał, ...