Perwersyjna Żona
Data: 16.10.2021,
Kategorie:
Fetysz
Hardcore,
Trans
Autor: mental86
... powolnych pchnięciach była cała w środku. Tyłek mi pulsował bólem i podnieceniem, co doprowadzało mnie do szaleństwa.
- poczekaj – powiedziałem do niej i powoli zsunąłem się z jej fiuta, który sprężyście wyskoczył ze mnie. Obróciłem się i klęknąłem, tak że moja głowa znalazła się na wprost jej sterczącego kutasa, który przed chwilą był w moim ciasnym odbycie.
Spojrzałem z dołu na nią:
– jest za mało ślisko i musimy coś z tym zrobić, aby było przyjemniej i bardziej ślisko – powiedziałem znaczącym tonem poczym powoli włożyłem sobie go buzi i zacząłem obciągać. Ona zaczęła jęczeć z podniecenia a jej kutas zrobił się jeszcze większy. Kiedy już był cały odpowiednio mokry, wstałem naciągnąłem rajstopki na mój tyłek i fiuta podszedłem do biurka, gdzie przy pomocy nożyczek tam leżących, zrobiłem sobie w nich dziurkę na wprost mojej dupeczki. Po chwili ponownie klęczałem wypięty na sofie i powiedziałem
– tak będzie wygodniej.
Ona nie czekając wsunęła się w mój odbyt – mimo ze jej kutas stał jeszcze bardziej niż za pierwszym razem, to wszedł tak gładko. W tym momencie coś we mnie pękło i już wiedziałem, że chcę więcej i ostrzej.
Ona zaś, jakby czytając w moich myślach, przyspieszyła, bez ceregieli pieprząc mój tyłek coraz mocniej – przez pchnięcia jej kutasa czułem jak narasta w niej podniecenie.
Po chwili pieprzenia analnego wyciągała kutasa i ładowała mi do buzi – obciąganie kutasa i znów w tyłek i dalej ostre posuwanie. I tak przed dobry kawałek czasu ...
... uprawialiśmy seks oralno – analny w najbardziej wyuzdanym wydaniu. W końcu „blondyneczka” trochę się zmęczyła i zarządziła małą przerwę na złapanie odechu. Położyliśmy się na sofie i mieliśmy po odpoczywać, lecz jak się okazało, ja miałem inne zadanie.
Kazała mi wylizać swoje stopu w nylonach (przy jednoczesnym waleniu swojego fiuta), poczym wskazała mi na siedzącego w koncie ochroniarza, który był zajęty oglądaniem monitora pokazującego moją żonę, pieprzącą się z trzema facetami.
- idź i mu obciągnij – rozkazała mi – na czworakach, dodała.
Posłusznie na czworakach podszedłem do siedzącego na krześle obrotowym – a on w tym czasie, słysząc co się szykuje, niżej zsunął spodnie a fiuta chwycił tylko u nasady tak więc gdy już podszedłem, to miałem go przed sobą w całej okazałości.
Miał naprawdę wielkiego – gdy go walił to nie było to tak widoczne jak teraz. Chyba z ponad 20 cm długości a do tego gruby u umoczony spermą penis prężył się przede mną.
- ssij suczko – powiedziała za mną „blondynka”.
Byłem tak podniecony, że nie potrzebowałem żadnych dodatkowych zachęt – wsadziłem sobie do buzi na tyle ile mogłem bez zadławienia i zacząłem go obciągać – jedną ręką waliłem u nasady a ustami obejmowałem samą główkę, którą ssałem.
Widać że mu się podobało bo jęczał i stękał – ssij, ssij, nie przestawaj. Lizałem mu całą pytę, jądra na zmianę z główką co chwila pomagając sobie ręką.
P pewnym czasie, gdy już uznała że dość tej zabawy, powiedziała
– a teraz wróć i wyliż mi ...