1. Dziewica w trójkącie


    Data: 04.08.2019, Kategorie: Nastolatki Wielkie Kutasy, Pończochy, Brutalny sex Bukakke, Sex grupowy Autor: MagicV

    ... czekając na instrukcje i przyniósł kolejną. Na niego nie było przy mnie miejsca. Filip i Szymon coraz wyżej podciągali moją spódniczkę.
    
    -Ale masz gładką skórę.- powiedział jeden. Schlebiało mi to.
    
    -Słyszałaś kiedyś o strefach erogennych?
    
    -Nie.
    
    -To może ci pokażemy? Będzie fajnie.
    
    -Skoro tak mówisz.- powiedziałam ostrożnie. Wypiłam trzecią szklankę, a pan którego jeszcze mi nie przedstawiono przyniósł następną. W tym czasie Szymon i Filip rozszerzyli mi nóżki i zaczęli gładzić po wewnętrznej stronie ud.
    
    -Och-wyrwało mi się, kiedy poczułam przyjemność i dreszcze. Wtuliłam się w Szymona, a oni rozszerzyli bardziej, tak, że kolanka miałam na ich biodrach. Wypiłam szybko czwartą cole. Szymon przechylił moją głowę do siebie i zaczął namiętnie całować. Nie bardzo wiedziałam co robić. Oderwaliśmy się od siebie.
    
    -Nigdy się tak nie całowałam.- powiedziałam zawstydzona.
    
    -Nie martw się, mamy dużo czasu, żebyś się porządnie nauczyła.
    
    Wtedy Filip złapał mnie za podbródek i przyciągnął do siebie. Teraz to on mnie całował. Zmieniali się tak od czasu do czasu.
    
    -Może przeniesiemy się w jakieś ustronniejsze miejsce?- spytał Szymon.
    
    -Miałam się stąd nie ruszać.
    
    -Nie martw się, cały czas będziemy w apartamencie.
    
    -No dobrze.
    
    Weszliśmy do jakiegoś pustego pokoju. Na środku stało wielkie łóżko bez żadnych ram, obok na stoliku leżały różne wymyślne przedmioty, w rogu stały dyby, dalej jakaś dziwna leżanka. Na ścianie wisiały laski, pejcze i szpicruty. Za ...
    ... nami wszedł jeszcze ten trzeci mężczyzna. Usłyszałam dźwięk przekręcanego klucza. Szymon poprowadził mnie do łóżka.
    
    -Chodź tu kotku, do mnie.
    
    Zbliżyłam się do niego. Znowu się całowaliśmy, ale w tym czasie on zadarł mi koszulkę i ją zdjął. Chciałam to samo zrobić z jego koszulą, ale złapał mnie za ręce i nie pozwolił. Pchnął mnie na łóżko, tak, że wylądowałam na środku. Krzyknęłam zdziwiona tą bezceremonialnością, ale to nie był koniec. Szymon pochylił się nade mną i zdarł spódniczkę.
    
    -Ej, co ty robisz?
    
    -Podkolanówki zostawimy, są zajebiste.- Powiedział, ale buty zdjął. Byłam w samej bieliźnie. Czułam się niekomfortowo i starałam się zasłonić, ale za mną pojawił się Filip i wykręcił mi ręce nad głowę. Wtedy pojawił się ten trzeci. Ścisnęłam szybko nogi ze sobą, ale Szymon mocno je rozszerzył. Mężczyzna, którego imienia nie znałam wszedł na łóżko pomiędzy moje nogi. Gładził chwilę moją szparkę przez majtki. Byłam tak przerażona, że krzyk utkwił mi w gardle. Mężczyzna napluł sobie na dłoń, przesunął materiał majteczek i włożył palce w moją piczke. Tym razem wydarłam się na całe gardło.
    
    -NIE!- próbowałam się wyrwać, ale tamta dwójka trzymała mnie mocno, tak, że nie ruszyłam się na milimetr.
    
    Mężczyzna zaczął poruszać palcami. Dyszałam rozwścieczona pod jego dotykiem.
    
    -Ta się nada.-usłyszałam. Wyjął palce i je oblizał. Mężczyzna w końcu spojrzał na mnie.
    
    -Co mi chcecie zrobić? Proszę, jestem grzeczna, puśćcie mnie.- błagałam. W zamian dostałam z liścia od tego ...
«1...345...»