-
Grecki kryzys (II)
Data: 06.11.2021, Kategorie: fan fiction, soul calibur, Brutalny sex Autor: AFter
... Nie połykaj, zostaw w ustach – powiedział żołnierz, trzymając ją i zaraz potem doszedł. Dziewczyna robiła co mogła, żeby spełnić jego polecenia. Jej policzki wydęły się jak balony. Żołnierz bez słowa odwrócił ją, złapał za włosy, przyciągnął do Sophiti i wtedy dłońmi nacisnął na policzki Cassandry. Nasienie z jej ust wystrzeliło na twarz jej siostry. Śmiał się głośno, patrząc na to. - Wyczyść – powiedział tym samym, nie znoszącym sprzeciwu głosem. Przycisnął jej twarz do twarzy siostry. Cassandra językiem zlizywała z policzków, czoła, nosa, oczu, ust brody tamtej nasienie. - Nic nie mów, bądź silna, Cassie – szepnęła Sophitia tak, żeby tamten nie słyszał – musisz. Zrób co ci każą. Przełykając łzy upokorzenia, Cassandra wylizała jej twarz do czysta. Żołnierz zaciągnął ją pod ścianę i przymocował jej kajdany do żelaznej obręczy. Kiedy skończył, wyjął coś z kieszeni. Były to dwie plastikowe kulki z dziurkami, ze skórzanymi rzemykami po bokach. Pochylił się nad Cassandrą i wcisnął jej kulkę do ust, zamykając rzemyki z tyłu jej głowy. Potem to samo zrobił z Sophitią. Przez chwilę liczyła, że jak pójdzie, to zdejmie ten knebel swoją wolną ręką. Jednak jej także drugą ręką zamknął w metalowej obręczy na ścianie. Była bezsilna. Obie siostry patrzyły na siebie z rosnącym żalem, kiedy zamknęły się za wychodzącym żołnierzem grube drzwi. Sophitia nie wiedziała, co ma zrobić, żeby dać siostrze chociaż odrobinę otuchy. Cassandra cały czas cicho płakała.