1. Lilka i Monika - Siostry marzące o czworokącie 4


    Data: 12.11.2021, Kategorie: Anal Tabu, Hardcore, Autor: AgaFM

    ... wychodzisz chyba, co nie? Teraz mi się przypomniało…..
    
    - No idę idę…..chłopaki robią małą popijawę…..także wieczór będziesz miała tylko dla siebie….
    
    - Yhyyy…… - przytaknęła mu.
    
    - Może zaprosisz Michała? Zdało by się nieco przyspieszyć wydarzenia…..
    
    - A co, aż tak cię wzięło na moją siostrzyczkę? – a po chwili dodała – no tak, w sumie nie ma się co dziwić…..zobaczyłeś ją na golasa……pomacałeś sobie cycuszki…..teraz tylko marzy ci się, żeby w końcu go w niej zamoczyć, co?
    
    - No ale co w tym złego? Ty przecież marzysz o tym samym….. – teraz Krzysiek dociął żonie.
    
    - Ale nie spieszy mi się z tym tak jak tobie……wydajesz się lekko zdesperowany….musiała nieźle zawrócić ci w głowie….
    
    - Trochę zawróciła….. – przyznał się. – No ale chyba nie złości cię to…..
    
    - Bynajmniej…… - uspokoiła męża nie chcąc psuć atmosfery – moja siostrzyczka wie jak zawracać w głowach facetom…..i uwierz mi, z tobą dopiero zaczęła…..poczekaj aż się znajdziecie w sytuacji sam na sam….. – „Ciekawe czy nie wytrzyma i wpuści się do środka tak szybko jak ja Michała?” - dodała w myślach.
    
    - Ciekawe czy i ty Michałowi tak zawróciłaś……
    
    - A co, myślisz, że nie wystarczająco się ostatnio starałam?
    
    - No nie wiem……nawet mi nie powiedziałaś co wtedy robiliście?
    
    - No przecież sam widziałeś co robiliśmy……stałeś przecież naprzeciwko nas….. – odparła nie mówiąc mężowi całej prawdy o tym jak odwiedziła Michała nad ranem i się przed nim rozebrała do naga, na dodatek dostępując przyjemności ...
    ... zobaczenia jego wielkiego kutasa którego nawet wzięła na chwilę do ust. Nie wspominając już tego do czego doszło przed kilkunastoma minutami.
    
    - No a jak byliście sami? To co, nic nie działałaś?
    
    - Owszem…..ale słownie….. – skłamała. – A co, czyżby moja siostra lepiej cię potraktowała?
    
    - Widziałem ją nago…… - wyznał nie mogąc się powstrzymać – następnego ranka. Spotkaliśmy się w łazience…..
    
    - No ładnie….. – odrzekła Monika – I co zrobiłeś jak już ją zobaczyłeś?
    
    - Nie to co myślisz……ale i ja jej wszystko pokazałem…..potem chwilę się popieściliśmy…..ale to wszystko…..
    
    - No to teraz już wiem, dlaczego jesteś taki napalony…..niestety z tego co wiem, to Michał ma dziś nockę więc nie dam rady go zaprosić….. – odrzekła. Krzysiek oczywiście wiedział o tym, bo sam dostał zaproszenie na wieczór od Lilki która mu to napisała. – To mówisz, że pieściliście się w łazience, hm? – odezwała się po chwili kierując się w tamtą stronę. W międzyczasie pozbyła się wszystkich ubrań i stanęła nago przy umywalce. Drzwi były otwarte i gdy Krzysiek wyszedł na korytarz zobaczył nagą żonę prężącą się na jego oczach….
    
    - Yyyyy…..kochanie?
    
    - Ze mną też się tu popieścisz? – zagadnęła przywołując go do siebie palcem.
    
    - Teraz?
    
    - No nie…..za godzinę….. – odparła ironicznie. – Czy może nie chcesz? Może masz już teraz tylko ochotę na Lilkę, hmm? Wolałbyś, żeby to ona tu teraz na ciebie czekała? – a gdy do niej podszedł, klęknęła i zaczęła grzebać mu przy rozporku – i robiła to, co teraz ja ...
«12...252627...46»