-
Lilka i Monika - Siostry marzące o czworokącie 4
Data: 12.11.2021, Kategorie: Anal Tabu, Hardcore, Autor: AgaFM
... akademika.... - L: Oo! A z kim jeździsz dzisiaj? - M: Z Ewą..... - L: Yhyyy......a masz na nią ochotę? - M: Na Ewę? No coś ty...... – skłamał. - L: No tak.....teraz to myślisz pewnie tylko o Monice..... - M: I o tobie.....a zwłaszcza o tym jak pieścił cię Krzysiek.... - L: Aż tak cię to podnieciło? - M: Nie wiem.....ale cały czas mam przed oczami to jak łapał cię za cycki.... - L: A to ciekawe.....bo ja cały czas myślę o tym jak ty pieściłeś Monikę.....i o tym jak bardzo musiało ci się podobać dotykanie tych jej wielkich piersi....pewnie nie możesz się już doczekać aż znowu się do niej dobierzesz co? - M: Nie bardziej niż każde z nas.....do ciebie też chętnie bym się dobrał.....do tej twojej słodkiej cipki którą będę musiał teraz dzielić ze szwagrem..... - L: No widzisz.....ja twojego kutaska też będę musiała od teraz dzielić z siostrą.....i żyć ze świadomością, że parkujesz go także w jej cipie.....i nie tylko..... - M: Dobra ej, wystarczy bo mi zaczyna rosnąć już.... - L: Hihi....to poproś koleżankę Ewę, żeby ci ulżyła..... - M: Pewnie z chęcią by to zrobiła.... - L: No ba.....wystarczy, że by na niego spojrzała..... - M: Myślisz, że to by wystarczyło? - L: Myślę, że tak.....Monika nawet go nie widziała a już go pragnęła mimo bycia mężatką, więc singielka raczej nie opierała by się zbyt długo..... – Michał nie wiedział, że Lilka pisała do niego całkiem poważnie o tym ulżeniu przez koleżankę. Chciała być wobec niego fair ale ...
... bez mówienia o tym, że sama ruchała się ze swoją przyjaciółką oraz pieściła z dwiema kolejnymi. Była więc w stanie odpuścić mu gdyby zaliczył jakąś koleżankę z pogotowia..... - M: Ciekawa teoria kochanie....ale wolę poczekać do rana i wejść w ciebie.....w moją ulubioną cipkę ze wszystkich..... - L: Będzie na ciebie czekała......bardzo szeroko otwarta.....i nie tylko ona...... - M: Nie tylko ona mówisz.....a to ciekawe.....spodobały ci się ostatnie odwiedziny tam niżej? - L: Owszem.....i chcę, żebyś zadomowił się tam na dobre..... - M: A skąd ta odmiana? - L: Spróbowałam i spodobało mi się.....chcę więcej.....no i wiem, że ty też to lubisz....lubisz pieprzyć mnie w dupę....więc od teraz będziesz mógł to robić kiedy tylko będziesz chciał..... - M: Teraz to już mi stoi na baczność! - L: Heheheh.....no to idź do koleżanki.....niech ci ulży trochę....potem opowiesz mi jak ci waliła konia..... - M: A ty co mnie tak do tego namawiasz? Na pewno nie robisz tego samego Krzychowi w tej chwili? - L: Nie.....ale gdyby tu był.....jużbym trzymała go w ręce..... - M: Ciekawe co robi teraz, co nie? Czy myśli o tobie.... - L: Jestem tego pewna.....widział moją cipę....nawet jej dotykał ej..... - M: O proszę.....a tego to mi nie powiedziałaś.....ciekawe co jeszcze robiliście w tej łazience wtedy..... - L: Nic więcej......w sumie zapytał mnie czy może mnie dotknąć tam na dole.....a, że ja już trzymałam go za ptaka, no to mu pozwoliłam.....ale nie włożył ...