1. Wyspa Rozkoszy


    Data: 06.08.2019, Autor: Krokodylek13

    Wysiadam powoli z samolotu i rozglądam się gdzie jestem. Staję na długim drewnianym pomoście wychodzącym z zatoki, przy którym nasz wodolot niedawno wylądował. Pomost kończy się na piaszczystej białej plaży, za którą widać przepiękny tropikalny las. Po drugiej stronie zatoki, na szczycie skalnych wzgórz, znajduje się latarnia morska. Słońce mocno grzeje, czuję jego ciepłe promienie na mojej skórze, a morska bryza cudownie chłodzi rozpalone ciało. Biuro podróży miało rację co do tego miejsca, to raj. Razem ze mną są moje dwie córki: Sara i Kate. Są bliźniaczkami i mają po siedemnaście lat. Dziewczyny chętnie zgodziły się na wyjazd ze mną, zwłaszcza biorąc pod uwagę egzotyczność tej wyspy i ostatnie wydarzenia w naszej rodzinie. Dwa miesiące temu rozwiodłam się z mężem, gdyż przyłapałam go na zdradzie. Można powiedzieć, że od tego czasu mam pogardę dla całego męskiego gatunku. Na szczęście, moje córki bardzo mnie wspierały w tym trudnym dla mnie okresie. Towarzyszyły nam jeszcze trzy inne kobiety. Sympatyczna kobieta imieniem Mirabelle i jej dwie córki: Jubilee i Miranda. Podobnie jak my, są tutaj po raz pierwszy. Jak wyjaśniło mi biuro podróży, to jest swego rodzaju tropikalne spa pośrodku Pacyfiku. Na tej tropikalnej wyspie nie ma mężczyzn, a ich pobyt tutaj, jest niedozwolony. W moim stanie, to będą wprost idealne wakacje.
    
    - Mamo, tu jest tak pięknie. – powiedziała Sara.
    
    - Patrzcie, czy oni opalają się nago?! – zawołała Kate, wskazując na plażę.
    
    Spoglądam przez ...
    ... okulary przeciwsłoneczne we wskazanym kierunku. Rzeczywiście, wygląda na to, że jest tam pięć kobiet i wszystkie są nago na plaży. Widocznie,
    
    cały aspekt ubrania są nieobowiązkowe – jak wspomniał agent biura, działa na plaży.
    
    - To jest super! – powiedziała Sara. - Chcę się opalać nago!
    
    - Nie widzę przeciwwskazań. – uśmiecham się do nich.
    
    Wiedzą, że jestem tolerancyjna w kwestii nagości, gdyż wcześniej o tym rozmawiałyśmy w domu i tuż przed wyjazdem. Po kilku minutach podjechała obsługa ośrodka, aby zawieźć nas do naszego prywatnego domku, który usytuowany jest w pobliżu plaży ze wspaniałym widokiem na zatokę. Kiedy rozpakowuję swoje rzeczy, mój wzrok wciąż wędruje do grupy nagich kobiet na plaży. Ich lśniące i opalone ciała, doskonale współgrają z ciemnoniebieską wodą zatoki. Nagle widzę, jak dwie kobiety zbliżają się do siebie, obejmują ramionami i całują w usta, jakby to była najbardziej naturalna rzecz na świecie. Być może tutaj tak jest. To podobno jest jedyne tropikalne miejsce, które jest wprost idealne dla lesbijek i kobiet biseksualnych, oraz tych, które chciałyby doświadczyć czegoś nowego. Może później przejdę się na spacer po wyspie. Minęło ponad dwadzieścia lat, od mojego ostatniego intymnego spotkania z kobietą, które zdarzyło się na pierwszym roku studiów. Nigdy nie pociągały mnie kobiety, ale teraz ten pomysł wydawał mi się dość interesujący, zwłaszcza w świetle mojego niedawno nabytego wstrętu do mężczyzn. A co z moimi córkami? – pomyślałam, kiedy ...
«1234...7»