1. Urozmaicenia w seksie


    Data: 01.12.2021, Kategorie: Bi Autor: orfeusz

    ... zostając w samej bieliźnie i kozakach. Miała naprawdę świetne warunki! Zauważyłem jak Gosia nieco nerwowym wzrokiem lustruje wspaniałą, wysokiej jakości, czarną bieliznę Justyny. Ona pierwsza przystąpiła do działania. Położyła mnie na włochaczu na plecach i usiadła na mnie okrakiem. Gosia też w bieliźnie, dla odmiany czerwonej i szpileczkach na stopach, przysunęła się obok i zaczęła mnie namiętnie całować. Justyna rozpięła wszystkie guziki w mojej koszuli, wyjęła ją ze spodni i przystąpiła do rozpinania paska, chcąc jak najszybciej dostać się do rozbójnika. Razem z Gosiaczkiem zsunęły mi spodnie, a następnie slipki. Ujrzały na wpół sterczącego grubego kutasa oraz wielkie jądra zdobiące go od dołu.- Oooo!!! Widzę, że bozia nie skąpiła talentu, tworząc tak piękny organ. Rzekła podniecona tym widokiem Justyna. Zazdroszczę Ci Gosiu takiego jebaka...- Baw się dobrze! Odparła Gosia kładąc mi w tym samym czasie na torsie stópki ubrane jeszcze w szpilki.Zdjąłem je najpierw z jej nóg, szczegółowo powąchałem od środka i poczułem wspaniały aromat będący mieszanką skóry i potu. Cudowny, intensywny zapach postawił moją pałę w stan najwyższej gotowości bojowej. Justynka w międzyczasie zdjęła już stringi i zostając w pończochach i butach z powrotem wsiadła na mnie okrakiem i zgrabną rączką zaczęła masować członka. Drugą ręką pieściła swoją podgoloną muszlę i oblizywała co chwilę palec wskazujący. Upajając się swym smakiem ponownie wkładała palec do cipki i masowała ją coraz szybciej, ...
    ... podobnie jak coraz szybciej drugą ręką masowała mój członek. Ja zająłem się nogami Gosi, która przyjęła teraz pozę zmanierowanej striptizerki i leżąc na plecach powoli zdjęła swoje lycrowe rajstopy z nóg, rajcując mnie przy tym bardzo. Gosia przysunęła się do mnie i przytknęła mi swe rajstopy prosto do nosa tą częścią lycry, gdzie znajdowały się przed sekundą jej stópki. Aromat, który poczułem był jeszcze silniejszy niż ten wydzielany przez buciki. Wdychałem ten cudowny zapach mojej kochanej dziewczyny i upajałem się jego podniecającą mocą. Następnie rozpocząłem pieszczoty na stópkach, które należało teraz dokładnie wylizać, bo były nieźle przepocone po całym dniu chodzenia. Uczyniłem to z rozkoszą zlizując z nich każdą słoną mikro-kropelkę potu, robiąc na Gosiaczku duże wrażenie. Ją też jak zwykle to bardzo podnieciło, bo wzięła przykład z Justyny i zaczęła masturbację swego otworka. Po wylizaniu i wycałowaniu stópek Gosi, dziewczyny wzięły się mocno do dzieła i dokończyły masaż mojego członka powodując olbrzymią erupcję śmietanki, która zalała ich włosy, buzie i rączęta. Jak te dziewczyny musiał podniecić ten wspaniały widok, że obydwie prawie jednocześnie uzyskały orgazmy łechtaczkowe, krzycząc przy tym z rozkoszy!Po małej przerwie na drinka, Justyna rozochocona miłą zabawą zaproponowała, żebym wziął Gośkę na wysokie obroty i wsadził jej korzeń w dupkę, a ona w tym czasie wymasuje jej cipę swymi stopami. Posadziłem Gosię na sobie i po uzyskaniu odpowiedniego rozwarcia oczka przy ...