-
Karolina i Robert. 16
Data: 02.12.2021, Kategorie: Anal Podglądanie Autor: ---Audi---
... ? - Oczywiście... idźcie tam... wiesz gdzie... ? Poszli, panowie nawet nie odwrócili wzroku... Dziewczyny były już zrobione, poczekam aż Anka wróci i pójdę z moimi... One są tak pijane, że nie wiedzą co mówią... powtarzają głupie teksty, a jutro nic nie będą pamiętać... - A ja mu dam się obsikać... też to lubię... - Masz ciuchy na przebranie.. ? - Połknę wszystko... mojemu też połykam... co nie wierzycie... ? - Mów ciszej... może twój mąż nie chciałby o tym mówić w towarzystwie... - On ma na to wylane... I poleciały następne śmiechy... Coś po bełkotały... ale to było bez sensu... Wrócili.... Anka aż dostała rumieńców... - Uwielbiam go... raz już lał, a i tak dał radę... - W takim towarzystwie mogę dużo... odpowiedział... - Teraz młody się chwalisz... Popatrzyłam na nie, są już zrobione, nie zauważą jak ich faceci znikną... - Polecę do łazienki na chwilę, a wy zajmiecie je czymś... ok... szybko zawołałam...do Anki... - Leć.. Nowy tampon, żel w dupę, cyce do przodu i lecę... Podeszłam do nich... - Robert idź do kobiet, pytały się o ciebie... Zabrzmiało to jak rozkaz, i myślę, że chciałam aby to tak zabrzmiało... każdy i tak wie, o co chodzi... - A nasze kobiety... ? - Nie kontaktują, na pewno przez następne 10 minut nie wytrzeźwieją, zresztą, mają dobre towarzystwo... nakręcają się na młodego... - Poważnie... ? - To też są kobiety i też mają cipki... a po pijaku jest dużo łatwiej... - No nie ...
... wiem... - A co ty, pies ogrodnika jesteś... idziecie ? - Masz rację... idziemy... Gabinet jest dobrym miejscem... blisko i nie słychać... Gdy weszliśmy do razu podciągnęłam spódniczkę... a oni do piersi... - Bluzka jest zajebista... gdyby moja w takiej chodziła... ? - A ma takie piersi... ? - Daj spokój, widziałaś... Poszły pocałunki... macanie tyłka... ręka w majteczki... i zdziwienie... - Mam okres... dam w dupę i obciągnę, kto chce gdzie... ? - Wezmę dupę... od razu rzucił Marek... ten od dużego... Ok, więc gruby idzie do buzi... Wypięłam się... - Wjedź na ostro, już jestem rozruszana... Pewnie pomyślał o Robercie... Jurek sam ściągnął spodnie i usiadł się na krześle Stał mu i był taki piękny... mały, a gruby... no i wygolony... Nachyliłam się, on chwycił mnie za włosy, otworzyłam buzię do wzięcia i w tym momencie Marek wpakował mi kutasa po jaja, a Jurek wcisnął na siebie... Oj wy brutale... myślicie, że będziecie brali mnie na ostro tak jak lubicie... wy jeszcze nie wiecie, co to znaczy być mocnym i brutalnym, do prawdziwego bólu... Teraz zrozumiałam, jak seks z czarnymi macho zmieni moje postrzeganie i wyobrażenie o seksie... Przypomniałam sobie słowa... - Można wszystkich... pięciu... A teraz mam tylko dwóch i to prawie normalnych... Oni chcą mnie zadziwić ? Otworzyłam jeszcze mocniej buzię i wszedł cały... Nogi rozszerzyłam, majteczki były tylko lekko przesunięte... wchodził jak tłok w dobrze ...