-
Magda, ktora zdradza meza
Data: 19.12.2021, Kategorie: Zdrada Autor: Marcel
... nawet w ułamku nie miał takiego orgazmu, nigdy. Czułam salwę za salwą nasienia, obijajacą się o ścianki mojej pochwy. Całe moje ciało również przeszło gorąco i nagle poczułam, że ja też osiągam orgazm. Nogi się pode mną ugięły i rozjechały na boki, przygniótł mnie ciężarem swojego ciała i męskości. No i nadal nie przestawał pompować we mnie swojego nasienia…Kiedy się ocknęliśmy, kiedy otworzyłam oczy, wciąż na mnie leżał. Dyszał ciężko, wykończony tym co przed chwilą miało miejsce. Uśmiechnęłam się pod nosem, kiedy pocałował moje plecy. Przez chwilę pomyślałam o konsekwencjach tego, że bez namysłu pozwoliłam mu skończyć w środku. Miałam przecież dopiero czterdziestkę, a nie brałam żadnej antykoncepcji…Wyparowało mi to jednak z głowy, kiedy poczułam powolny, nieznaczny ruch jego penisa w moim wnętrzu. Byłam padnięta, wykończona, ale podniecenie dodało mi dziwnej siły. Eryk pocałował mnie w ucho, a potem je ugryzł. Poczułam jak się odchyla i wspiera na silnych rękach. Znów zaczął mnie posuwać. Westchnęłam zadowolona, bo mój młody kochanek miał ochotę na więcej i tylko to miało teraz znaczenie...