1. Spotkanie w klubie


    Data: 17.01.2022, Kategorie: Fetysz Autor: Maks Kolonko

    ... że Olek zrobi pierwszy krok w wiadomym celu. Lubiła, gdy mężczyźni okazywali nieco agresji i dominacji. - Napijesz się czegoś? - spytała chłodno i tylko błysk w jej oczach zdradzał, jak bardzo jest napalona. Olek podniósł jedną brew do góry lekko zaskoczony. Po chwili namysłu odparł: -Wystarczy woda. Marta uśmiechnęła się i poszła do kuchni. Olek podążył za nią. Wyjęła szklanki i zaczęła nalewać do nich wodę. Wtem Olek niby przypadkiem potrącił Martę, a ta wylała sobie na sukienkę duży łyk wody. - Ups... - powiedział i z szelmowskim uśmiechem kontynuował. - Chyba będziesz musiała ją zdjąć. Zmrużyła oczy, patrząc na niego. - No wiesz co... - zaczęła, lecz po chwili zmieniła zdanie o tym, co chce mu powiedzieć: - Chyba musisz mi pomóc - powiedziała z lekkim uśmiechem, wskazując suwak, ciągnący się z tyłu przez całą długość sukienki. Olek podszedł powoli do Marty. Nie chciał tego robić szybko. Chciał, aby ten wieczór trwał w nieskończoność. Powoli chwycił za suwak i ślimaczym tępem sunął ręką w dol. Powoli kolejne skrawki i fragmenty ciała Marty ukazywały się oczom. Po chwili sukienką upadła na ziemię. Marta zgrabnie wyjęła z niej nogi i stanęła obok. Obróciła się do Olka przodem ze zmysłowym uśmiechem. Teraz mógł ją podziwiać w pełnej okazałości. Była ubrana w czarny, koronkowy, lekko prześwitujący stanik i dobrane do niego stringi, oraz cienkie, czarne rajstopy. Podeszła do niego bliżej i, lekko się o niego ocierając, przyciągnęła go do siebie, łącząc ich usta w namiętnym ...
    ... pocałunku. Cofnęła się, ciągnąc go za sobą i oparła się o kuchenny blat. Olek przycisnął ją do blatu i sam tez złączył się z nią biodrami. Przerwał pocałunek, odchylił jej głowę do tylu. Musnął nosem i ustami jej szyje z jednej strony. Jednocześnie ujął jej dłonie i położył na guzikach koszuli. Delikatnie pocałował szyje z drugiej strony. Po chwili jednak zaczął sobie pomagać językiem. Po wycałowaniu całej szyi, zaczął powoli iść językiem w dół do piersi. Pocałował je góry, tuz nad materiałem stanika i powrócił do całowania ust. Zaczęła rozpinać jego koszulę, co z drżącymi z narastającego podniecenia dłońmi nie było najłatwiejszym zadaniem. Kiedy dotknął jej szyi, przez jej ciało przebiegły dreszcze. Zamruczała cicho z zadowoleniem, przymykając oczy. Każdy jego pocałunek, każdy dotyk powodował w niej narastające coraz bardziej podniecenie. Po chwili, kiedy zaczął znów całować jej usta, uniosła się lekko i usiadła na blacie, obejmując Olka nogami i przyciągając go bliżej. Olek zdjął rozpięta koszulę i położył jej ręce na rozgrzanym torsie. Uwielbiam, kiedy dotykano go po brzuchu czy po piersi. Sam trzymał jedną dłoń wplecioną we włosach Marty. Druga zaś buszował po jej udach. Rozkoszował się delikatnym materiałem rajstop. Czuł jak jego członek pulsuje w spodniach. Językiem dokładnie badał buzię Marty i często spotkał się z jej językiem. Ich usta były do siebie dopasowane. W tej samej chwili dłoń z ud przesunął na pośladek, wsunął pod materiał rajstop i poczuł zimny pośladek. Nie ...
«1...345...»