Kocie Wspomnienia vol 2: Ja i inne zwierzaki
Data: 22.01.2022,
Kategorie:
BDSM
Autor: Konrad Milewicz
... wypełnia przestrzeń. Dłonie pana są pokryte pianą, gdy mi pucuje głowę. Co jakiś czas znów jego mały palec podrapie za uszkiem. Patrzę, że ona przygląda mi się. Uśmiecham się do niej szeroko. To nie pierwszy raz, jak kąpie nas razem, ale pierwszy raz się temu przygląda. - Będę musiał jechać po południu bo mam wezwanie z pracy. - opłukuje ręce i bierze drugą butelkę, tym razem oblewając głowę Amiry, a w powietrzu zawisa czekolada – Przyjedzie do was Alicja, ale może dopiero późno wieczorem albo rano, także może będziecie musiały zostać same. Zrobię wam w każdym razie kolację i włączę bajki w salonie. - ona drży, on przeciera oko nadgarstkiem i wraca do masowania jej skóry – Amira, brzuszek. W przeciwieństwie do mnie, w stosunku do niej pan podjął decyzję o nie dawaniu tabletek. Prócz oczywistości, że przechodziła normalnie okres – widziałam już dwa, zawsze pan wtedy wkłada jej kubeczek rano, który opróżnia wieczorem i w sumie nie chciałabym znów go przechodzić biorąc pod uwagę jak źle go znosi ona – to ma również na wzgórku łonowym zadbane, miękkie futerko, które regularnie przycina i dba. W czasie kąpieli pan je również pielęgnuje, na co ona zawsze zamyka oczy i rozkłada nogi. Reszta jej ciała (nie licząc oczywiście głowy), po potraktowaniu dziwnym czerwonym czymś przed nałożeniem kolejnego, pozostaje jednak jedwabiście gładka jak u mnie. Struga wody znów oblewa nas ciepłotą. Piana z szamponu znika od razu w odpływie. Pan zamyka go i wlewa już normalnie wody, wysoko bo aż do ...
... żeber. Jest bardzo ciepła, bo aż paruje, a skóra robi się czerwona. Po chwili, jak za dotknięciem magicznej różdżki barwi się na róż i uwalnia zapach tego kwiatu. - Amira ty nie znasz Alicji, ale Sara lubi z nią zostawać. - niebieska gąbka w kształcie rybki zanurza się wraz z jego dłonią w wodzie – Macie jej się słuchać, jak to bym był ja sam. - gąbka trze mi szyję, ramiona i plecki, na co się wyginam jak wąż, bo palce drugiej dłoni łaskoczą mnie w brzuch – Wrócę pewnie pojutrze dopiero, więc będziecie miały dwa radosne dni. - gąbka przechodzi z dłoni do dłoni na przód i obejmuje moje cycki, przez co czuje dreszcz i wkładam łapki między ściśnięte uda – Może nasza Amira zrobi trochę postępów? Pamiętam, że jak ty zostałaś z Alicją pierwszy raz to jak wróciłem to się aż zesikałaś na mnie z radości. Czuje, że się czerwienie, ale to prawda. Tak dała mi w kość za to, że próbowałam mówić i prosiłam o pomoc, że jak wrócił to wskoczyłam na niego i z radości (albo raczej przez to, że przez dwa dni moja szparka była najbardziej rozpieszczoną cipką świata) się zsiusiałam na niego. Nie ukarał mnie za to, tylko narzekał, że teraz musi się przebrać. Wiedziałam już wtedy, że to mój Pan.Prawdziwy dreszcz nadchodzi jednak, gdy jego dłoń zsuwa się z brzucha niżej i zahacza na chwilę o moje krocze. Patrzy mi prosto w oczy, lekko dotykając. To zaledwie sekundy, ale mam ochotę złapać jego ramię i kazać mu trzymać tam rękę na zawsze. Przesuwa się dalej, na uda. Ten dotyk też jest przyjemny, ale nie ...