Mała kuzyneczka w akademiku cz. 4 - Opowiadania Erotyczne

Mała kuzyneczka w akademiku cz. 4

... kutasy. Zaczęła jej nawet trochę zazdrościć tej wspaniałej zbiorówki ale zaraz przypomniała sobie do czego doprowadził ją potężny kutas Wojtka. Dochodziła piąta i za godzinę mieli przychodzić goście. Dziewczynki szybko pobiegły do łazienki zmyć pozostałości tej ostrej orgii ze swoich młodziutkich ciałek. Po nich po kolei zrobili to studenci. Ubrali się i czekali na przybycie reszty. Wojtek ostro polewał w opróżniane kieliszki chłopaków i uzupełniał drinki dziewczynkom. Parę minut po osiemnastej przyszła Ola. Była to dziewczyna bardzo mocno zbudowana. Wysoka, z doskonała muskulaturą. Uprawiała przecież taekwondo a nawet miała jakieś tam wyniki w skali kraju. Do tego jej rude, niemal czerwone włosy doskonale komponujące się ze wschodniej urody twarzą, stanowiły o dużej atrakcyjności maturzystki. Widać było, że jest znacznie bardziej dojrzała niż Asia i Ela. Po niej przyszli jeszcze czterej zaproszeni kumple. Niestety nawaliły koleżanki Oli i w pokoju znalazło się ośmiu studentów, jedna osiemnastolatka. Przybyli ostro zaczęli nadganiać w wypitym alkoholu i koło dziewiątej wszystkim już ostro szumiało w głowie. Nagle nie wiadomo kto zaproponował grę w butelkę. Na początku osoba, na którą trafiła szyjka butelki miała oddawać jakąś część swojego ubrania a później jeśli by utraciła całe swoje odzienie miała wykonywać polecenie kręcącego. Pierwsza swoje odzienie straciła Ela i zaraz za nią Asia. Częściowo ubrani studenci zerkali łakomie na ich gołe, młodziutkie ciałka. Później ...

... dołączyło do nich sześciu chłopaków ze sterczącymi z podniecenia i ociekającymi kutasami. Jeden z nich zakręcił butelką i wypadło na Asię. Ponieważ była goła dostała za zadanie zrobienia loda temuż chłopakowi. Po chwili i jasna główka Eli rytmicznie podskakiwała nad kroczem innego studenta by po chwili ich pizdeczki i otworki w dupkach były ostro lizane przez pozostałych czterech chłopaków. W zabawie pozostali ubrani jedynie w majtki Ola, Wojtek i Nebil, Kurd studiujący razem z solenizantem. Pierwszy swoje odzienie stracił Kurd. Wszyscy aż jęknęli widząc jego ogromne przyrodzenie. Arab, który był niewielkiego wzrostu i raczej drobnej budowy ciała dysponował potężnym przyrodzeniem, znacznie większym od i tak dużego kutasa Wojtka. Ola, która siedziała najbliżej aż zasłoniła usta. Zresztą to właśnie na nią wypadła dwa razy pod rząd kręcona przez Wojtka butelka. Najpierw z wdziękiem zdjęła swoje majteczki odsłaniając niezwykle urokliwą, dokładnie wygoloną, z pozostawionym wąskim paskiem czerwonych włosków na wzgórku łonowym. Widać było, że tak jak cała jej sylwetka i jej pizda też jest nieźle wygimnastykowana. Szczególnie świadczyły o tym jej mięsiste wargi sromowe i długa na parę centymetrów szparka prowadząca do jej sromu, którą odsłoniła siadając po turecku na dywanie. Za drugim razem Wojtek zauroczony jej pizdą nakazał jej wylizanie wzięcie do buzi potężnego kutasa Nebila. Ola zakręciła butelką i przystąpiła do wykonania zadania. Trafiło na Wojtka i kiedy znowu zakręciła butelką, ...