Opowieść Wigilijna - Historia prawdziwa
Data: 08.02.2022,
Kategorie:
Dojrzałe
Anal
Sex grupowy
Autor: XWhoreXSlutX
Zbliżały się święta, od kilku miesięcy byłam w separacji ze swoim mężem Bogdanem. Bogdan jest ode mnie wiele lat starszy, od kilku lat nie układa nam się. Ciągłe kłótnie, nieporozumienia, doprowadziły do tego, że wyprowadziłam się z synem, który jest licealistą do mieszkania mojej matki w dzień moich 50 urodzin. Przyznam, że nie chciałam się tam wyprowadzać, ponieważ, nie mam najlepszych relacji z matką, ale z d**giej strony nie mogłam pozwolić sobie na wynajem mieszkania, miałam długi, w pracy nie najlepiej mi się wiodło. Jakoś niespecjalnie się cieszyłam z faktu, że będę musiała przygotowywać święta, nie najlepsza ze mnie gospodyni domowa. Mojej matce oczywiście się to nie podobało, co jakiś czas dochodziło między nami do sprzeczek. W dzień wigilii, nie miałam na nic kompletnie ochoty, na towarzystwo tych wszystkich fałszywych osób, które miały nas odwiedzić..
- Renata! Wzięłabyś się w końcu do roboty!
- nie mam ochoty, po co zapraszałaś te wszystkie osoby
- jak to po co? są święta, musisz stwarzać zawsze jakieś problemy?
- to ja stwarzam problemy? To tobie nigdy nic nie pasuje
Do całej dyskusji wtrącił się mój syn Brajan, który dostał ode mnie ochrzan za to , że się wtrąca
- co znowu się kłócicie?
- to nie twoja sprawa wracaj do pokoju!
- co ty Renata od niego chcesz!
- dajcie mi wszyscy święty spokój
Wkurzona wyszłam na balkon na papierosa. Byłam cholernie zła, potrzebowałam ciszy i spokoju, ale nie. Matka ciągle mnie goniła.
- znów ...
... palisz?
- tak palę to jakiś problem?
- tak problem, gdy tylko się wprowadziłaś to są same problemy
- dobrze kurwa jak ci nie pasuje to mogę wyjść dzisiaj z domu
- a idź idź ciekawe gdzie niby pójdziesz wielka pani
Zdenerwowana poszłam do łazienki, trzaskając drzwiami, postanowiłam wziąć gorącą kąpiel, w międzyczasie robiłam sobie drinka w kuchni.
- to dzisiaj pijesz w taki dzień? Wstydziłabyś się
- nie interesuj się
Po krótkiej wymianie zdań wróciłam z drinkiem do łazienki i wzięłam relaksującą kąpiel, w tym samym czasie dostałam sms od Marka, z którym się kiedyś spotykałam. Łączyło nas tylko łóżko.
- Renatko wesołych świąt :*
- dziękuję Marku wzajemnie
Po odpisaniu Markowi postanowiłam napisać po kilkunastu minutach
- i jak spędzasz święta?
- w domu nigdzie się nie wybieram. a ty? pewnie z rodzinką?
- nie mam szczerze ochoty!
- ooo to zapraszam do mnie, jeśli chcesz spędzić ten czas w męskim towarzystwie
- nie chciałabym przeszkadzać, a kto będzie? znam ich?
- nie znasz, no coś ty nie będziesz przeszkadzać, wręcz przeciwnie ;) jeśli nie przeszkadza Ci, że będzie tylko wódka hehehe
- pomyślę hehe dam znać później paaa
Muszę wam powiedzieć, że spodobał mi się pomysł i zaproszenie od Marka. Męskie towarzystwo, alkohol i dobra zabawa, chyba potrzebuje takiego relaksu. Myślałam cały czas co założyć, by zrobić wrażenie na gościach Marka. Postawiłam na bardzo krótką czarną sukienkę, czarne pończochy samonośne ze szwem, czarne ...