Karen Wagner - własna radosna twórczość.
Data: 02.03.2022,
Kategorie:
Anal
Hardcore,
Humor,
Autor: sasanka1988
... zrobiła. Podszedł do niej, jedną dłonią rozchylił pośladki. d**gą przyłożył korek i delikatnym acz stanowczym ruchem wcisnął go. Marta sapnęła na głos i prawie stanęła na palcach. Zwieracz zacisnął się na przewężeniu korka i tak już pozostał. – Odwróć się. – Marta powoli się odwróciła, cała czerwona twarzy. Z łóżka zauważyłam, że sutki jej zesztywniały a cipka lekko zwilgotniała.
- I jak??
- Dziwnie, myślałam, że będzie boleć jak nie wiem co. A tu tylko na samym początku. Dość dziwne uczucie. Myślę, że mogę je polubić.
- Poczekaj, aż Ci pupę przepcha porządny kutas.
- A Tobie przepchał??
- Tak.
- Taty??
- Też. Kontynuujemy??
- Tak.
Marek w międzyczasie zrzucił bokserki. Kutas dumnie się pręży. Wielkościowo nieco powyżej średnie. Ale za to gruby z tępo zakończono główką. Poniżej wisiały dwa ciemnoróżowe jądra. Marta zaczęła niepewnie się kręcić po pokoju z korkiem w tyłku, jednocześnie masując się po myszce. Ja tymczasem położyłam się na łóżku szeroko rozkładając nogi. Już dawno nie byłam tak podniecona. Miałam przekazać Swojej córze wiedzę, jeśli tak można było to nazwać.
- Czekam mój Ty zaganiaczu. – powiedziałam z uśmiechem. Nie musiałam go dłużej zachęcać. Wiedział co lubię. Od razu mnie dosiadł i zaczął szaleńczą jazdę. Objęłam go mocno udami i odpłynęłam. Marta przysiadła obok cały czas masując muszelkę. Po chwili usłyszałam jej postękiwania, które przeszły w cichy krzyk, po czym umilkła. Musiała dojść. Gdy uderzyła mnie ta myśl, że byłam ...
... świadkiem orgazmu mojej córki, sama spłynęłam. Tylko, że w moim wydaniu orgazm był nieco głośniejszy. Marek nagle ze mnie zszedł, - Wstawaj, - po czym podchodzi do szafy, wyciąga z niej dwa dość duże wibratory, prawdziwe policyjne kajdanki i dwa elastyczne pasy. Zaprowadził mnie do grzejnika, przykuł kajdankami tak abym nie mogła sięgnąć krocza. Po czym wcisnął mi jeden wibrator w rozwartą cipkę, włączył go. d**gi wcisnął w tyłek, tutaj już się nie głaskał. Wepchnął na sucho. Z wrażenia aż się podniosłam ale kajdanki ściągnęły mnie w dół. Normalnie poczułam się jak podczas pierwszej analnej akcji w swoim wykonaniu. Paweł włączył oba wibratory i przeszedł mnie przyjemny dreszcz. Wziął oba paski i spiął je w jakiś rodzaj majtek, które podtrzymywały oba wibratory aby nie wypadły sam ze mnie. Cały czas temu przyglądała się Marta. Paweł podszedł do niej, odwrócił i mocnym ruchem wyjął z niej korek, Marta sapnęła z wrażenia. Po czym pchnął ją na łóżko i pewnym ruchem wbił jej penisa aż do końca. Marta prawie zawyła, cała spurpurowiała na twarzy. Paweł zaczął ja powoli acz stanowczymi pchnięciami „pompować”. Tak się skupiłam na tym, iż zapomniałam o swojej sytuacji. Marcie chyba zaczęło się to podobać, przymknęła oczy, wygięła plecy w łuk i zaczęła pojękiwać w rytm pchnięć. Paweł zawsze był entuzjastą sexu analnego. Szczególnie upodobał sobie młode dziewczyny, które lubił „rozdziewiczać” analnie, Mówił, że to odbyt jest ****nia a nie ****. Kto by pomyślał, że Martą też się zajmie. ...