1. Nowy rower


    Data: 16.03.2022, Kategorie: Masturbacja Autor: Magda z biura

    ... podnieść. W tym momencie spojrzałam w dół i z powrotem klapnęłam na dupę, zaciskając ponicznie uda. W kroku miałam wielką, mokrą plamę, wyraźnie widoczną na szarym materiale. Ona też to zauważyła. Spojrzałam na nią, wielkimi z przerażenie oczami, i poczułam, że robię się czerwoną jak burak.- Zdarza się - powiedziała jak gdyby nigdy nic, bez cienia drwiny w głosie - dlatego jeżdżę w czarnych spodenkach - dodała z szerokim uśmiechem i puściła oko.- Ja tylko... - próbowałam coś powiedzieć stając przed nią.- Wiem, wiem - zachichotała, poklepując mnie po ramieniu - masz źle ustawione siodełko, to znaczy dobrze, ale nie do jazdy, i tak się dzieje - dodała z uśmiechem.Mówiła to tak otwarcie i szczerze, że wstyd prawie całkiem zniknął.- Magda jestem - odważyłam się powiedzieć coś sensownego.- Klaudia - odpowiedziała z uśmiechemUsiadłyśmy na pobliskiej ławce i gadałyśmy jeszcze trochę. Na pożegnanie zapisała mi na ręku numer swojego telefonu.- Napisz, jak dotrzesz do domu - puściła okoNapisałam, jak tylko przekroczyłam próg mieszkania.
«12»