Jak mąż zrobił ze mnie sukę
Data: 26.03.2022,
Kategorie:
BDSM
Autor: lk131
... dnia.
Tak było przez dwa tygodnie, po tym czasie piłam cały jego mocz, uznałam go mym Panem, poznałam wiele kar i wiele sposobów doprowadzania mnie do szału, tak, że błagałam o rżnięcie, stałam się jego niewolnicą. Ostatniego dnia pobytu powiedział, że mnie naznaczy kolczykami, bałam się, ale zakneblował mi usta, ustawił na krzyżu w kształcie x, przygotował igły i kolczyki, lód i środki dezynfekujące, postawił moje wrażliwe sutki i po paru minutach okropnego bólu, kiedy szarpałam się w więzach, a z moich ust dobywały się głuche jęki założył mi kolczyki w sutkach, płakałam a on się uśmiechał, spojrzał na moje wargi sromowe.
- Tam też suczko założymy kolczyki, ale jeszcze nie teraz - pokazał mi zdjęcia - wyglądasz pięknie, prawda?
Kiwałam głową na tak, czułam wdzięczność, czułam, że mu się podobam, czułam, że stałam się jego niewolnicą.
Wróciliśmy do miasta i do życia, od tej pory on wybiera mi strój do pracy, niejednokrotnie w pracy siedzę z członkami w dziurkach, czasem przyjeżdża i używa mojego gardła w ciągu dnia, rzadko mam na sobie bieliznę, jestem jego dziwką i kurwą, kontroluje każdy mój krok. W domu sprzątam, piorę, gotuje, spełniam jego zachcianki, kiedy jestem niegrzeczna każe mnie ciężko, mam swoje posłanie koło łóżka, po wejściu do domu rozbieram się, zakładam strój, który przygotował rano i czekam wiernie wypełniając instrukcje, które dla mnie zostawił, gdy jedzie w delegacje zakłada mi pas cnoty i każe oglądać filmy, które mi zostawia, czasem są to filmy z tresur innych suk, czasem moje, żebym widziała kim się stałam, codziennie korzysta ze mnie jak z kibla, kiedy przychodzą goście pozwala mi zakładać sukienkę, ale powiedział, że niedługo to się zmieni, że będę jego zabawka, że będę służyć nago w odpowiednim stroju, a koledzy których zaprasza na mecze, będą mogli mnie ruchać, jeśli on tego zechce.
Jest moim Panem, ja jego suką, zorbie, co mi każe, jeśli nie, dostanę karę i zrobię to następnym razem, bo mój Pan dba o moje wychowanie.