Madzia i moi rodzice część 2
Data: 11.05.2022,
Kategorie:
Anal
Sex grupowy
Pierwszy raz
Autor: aandreas10
... dołączysz do mnie?”-zapytała Madzia.
„Zaraz kochanie, idę po kąpielówki i wracam”.
Po chwili byłem obok Magdy na leżaku. Rodzice Magdy nadal siedzieli przy stole popijając lemoniadę.
„Podasz mi lemoniadę”-zapytała mnie żona.
„Już podaję”-wstałem i podchodząc do stołu spostrzegłem, że teściowa przez chwilę przyglądała się wybrzuszeniu w moich kąpielówkach. Gdy zauważyła, że to widzę zarumieniła się i przeniosła wzrok na Magdę.
Podałem napój Magdzie. Usiadła na leżaku przodem do rodziców pokazując swoje piękne piersi lekko tylko zasłonięte mikro bikini. Teraz oboje rodzice przyglądali się piersiom Magdy. Wiedziałem, że robi to celowo, bo napić się mogła również na leżąco..
Ojciec tylko przełknął ślinę i dalej patrzył.
„ To idziesz mamo po ten kostium, czy dalej będziesz się gotować pod tym parasolem? A ty tato też idź po jakieś kąpielówki. Czy może już jesteście tacy starzy, że się w ogóle nie opalacie?- zapytała ze śmiechem.
„ Ja tam wcale nie jestem stary”-odparł ojciec Magdy i poszedł po kąpielówki.
Zosia siedziała jeszcze chwilę i powiedziała- „ Nie wiem czy znajdę jakiś, bo dawno się nie opalałam, no i sporo przytyłam. Ty widzę jesteś bardzo ładnie opalona, a ja taka blada i stara”.
„ Mamo, niczym się nie przejmuj. Nadal jesteś atrakcyjna i niejeden mężczyzna na pewno ogląda się za tobą. Tutaj są sami swoi, nie musisz się wstydzić żadnej części swego ciała.”
„ Obie panie które tutaj widzę są bardzo atrakcyjnymi kobietami”- wtrąciłem, aby ...
... dodać odwagi teściowej.
Po tych słowach Magda podniosłą się na łokciach i pocałowała mnie w usta.
„ Wybierz najmniejszy jaki masz, mamo. I tak nie będzie mniejszy od mojego”- dodała Magda śmiejąc się głośno.
„ Tak to pewnie”-odpowiedziała uśmiechając się i poszła do mieszkania.
Wrócił teść i zaległ obok mnie na leżaku.
„ Faktycznie ..dużo przyjemniej”- powiedział.
„ My jak tylko mamy czas i dopisuje pogoda jeździmy na plażę golasów, zresztą chyba po mnie widać?” - zapytała Madzia.
Wtedy Zyga wstał i podszedł do leżaka Madzi, by ocenić opaleniznę i nacieszyć oczy i zmysły widokiem jej pięknego ciała.
„Tak, jesteś ładnie równomiernie opalona”-odparł z powagą.
W tym momencie na taras weszła teściowa. Ubrana w dwuczęściowe bikini w czerwonym kolorze.
„ No i widzisz mamo, całkiem fajny kostium. Zaraz będzie przyjemniej w taki upał”-zawołała Magda
Zofia faktycznie wyglądała dobrze. Większy biust i szersze biodra od Madzi, dobrze wyglądały w bikini. Gdyby była z nami na tej imprezie u moich starych, to zapewne nie przepuściłby żaden z panów tam będących, łącznie ze mną. Moje kąpielówki lekko zrobiły się ciaśniejsze od tego widoku.
Teściowa położyła się na leżaku koło Zygi, który już wrócił z podziwiania nagiej Magdy.
„ Tata wspominał, że jak byliście w naszym wieku to też opalaliście się na golasa. Mieliście jakieś miejsca”- zapytała Magda.
„ Tak, tutaj niedaleko jest taka plaża. Do dziś opalają się tam nago. A nieraz opalaliśmy się na leśnych ...