1. Rosyjska ruletka (V)


    Data: 12.05.2022, Kategorie: delikatne, Anal Pierwszy raz Nastolatki studniówka, Autor: armageddonis

    ... równać z tym co czuła teraz. Odwróciła się do stojącego za nią chłopaka, i chwyciła jego przyrodzenie w usta. Dokładnie wyczyściwszy go z resztek nasienia, wytarła papierem strużki soków i spermy, cieknące po jej udach, a następnie wyszła z kabiny.
    
    Obmyła twarz, usuwając z niej resztki śliny i spermy. Upewniła się że nie ma nic we włosach, po czym odwróciła się do stojącego jeszcze w kabinie Marcina.
    
    - Kocham Cię. - wypowiedziała te słowa bezgłośnie, artykułując je odpowiednio ułożonymi ustami.
    
    Mariusz wyszedł z kabiny. Jego kutas już był w spodniach. Również obmył twarz, bardziej celem otrzeźwienia się niż starcia śladów zaznanej przed chwilą rozkoszy. Ucałował Igę w czoło, po czym wyprowadził z imprezy. Wychwycił kilka ciekawskich spojrzeń, lecz nie przejmował się nimi.
    
    Pomógł Idze wsiąść do samochodu – nogi wciąż się pod nią trzęsły.
    
    Ruszył powoli w kierunku domu. W trakcie jazdy Iga raz jeszcze zaspokoiła go oralnie. Było mu tak dobrze że o mały włos nie wypadliby w ...
    ... pewnej chwili na pobocze. W domu raz jeszcze zadowolili się wzajemnie pod prysznicem. Mariusz na kolanach adorował cipkę jasnowłosej bogini, po to tylko, aby po chwili wypełniać jej usta swoim kutasem.
    
    Po prysznicu zasnęli gdy tylko opadli na materac jego łóżka.
    
    Iga wiedziała już wtedy że zapamięta tę rozkoszną noc do końca życia
    
    Iga nadal siedziała skulona na kanapie, wpatrując się w przestrzeń i rozpamiętując przeszłość.
    
    Spojrzała na Mariusza oczami pełnymi łez. On również płakał.
    
    - Przepraszam że Cię nie ochroniłem. - wyszeptał.
    
    - Nie mogłeś nic zrobić skarbie, to nie twoja wina. - odparła, gładząc go po policzku. Przymknął oczy, rozkoszując się pierwszym tak naprawdę, kontaktem fizycznym z ukochaną odkąd powróciła z piekła.
    
    - Ojciec dzwonił już po wszystkich znanych mu specjalistach. Zapewnimy Ci najlepszą pomoc i ochronę na jaką nas stać. - odpowiedział Mariusz.
    
    Uśmiechnęła się przez łzy. Pomyślała, że mimo wszystko, miała niezwykłe szczęście.
    
    - Dziękuję wam. 
«12345»