Sasiadka w potrzebie VI (Moja wlasna kurewka)
Data: 21.05.2022,
Kategorie:
Brutalny sex
Autor: Adam
... uronisz chociaż kropelkę, spermojadzie pierdolony. Jak z Ciebie wyjdę, spierdalasz na kolana i ciągniesz kutasa najgłębiej jak to możliwe. Spuszczam się prosto w gardło, więc jak będę dochodził masz go mieć dociśniętego do samego końca. Połykasz wszystko. Przestaniesz ciągnąć jak Ci powiem, sama nie wypuszczasz chuja z pyska” po tej instrukcji, dopchnąłem jeszcze 3-4 razy, po czym szarpnąłem za smycz, usiadłem na skraju łóżka, pozbyłem się gumki i łapiąc za włosy umieściłem penisa w jej ustach, samemu nadając pasujące mi tempo obciągania. Po kilku bardzo szybkich ruchach jej głową, wbiłem jej kutasa w gardło i bezczelnie wystrzeliłem całym ładunkiem. Część połknęła od razu, jednak nasienia było sporo, więc zakrztusiła się przy drugim wystrzale, część spermy wylądowała na na kutasie, trochę skapnęło na panele. Odciągnąłem ja za włosy do tyłu, znów uderzyłem z liścia:„Ty kurwo pierdolona, co ja mówiłem? Sprzątaj to, zlizuj to z podłogi, a jak skończysz wyczyść mi penisa.”Posłusznie schyliła się do podłogi wsysając resztki spermy, po czym zabrała się z dokładne zlizywanie nasienia z mojego chuja. Kiedy skończyła, gestem takim jak zachęca się psa do wskoczenia na wersalkę, wezwałem ją na łóżko. Po kilku minutach odpoczynku powiedziałem:„Dobra suczka, spisałaś się, byłaś bardzo dzielna” - pochwaliłem ją. To był w tamtym czasie najlepszy seks jaki było mi dane przeżyć.„W nagrodę możesz sobie dojść w takiej pozycji w jakiej chcesz” Uśmiechnęła się„Postaw go grzecznie” - położyłem ...
... się na plecach i przyglądałem się jak zaczyna powoli i dokładnie obciągać mi fiuta. Widok jej twarzy przeoranej zaschniętym, rozmazanym makijażem, niedbale wyciągniętych piersi ze stanika oraz to jej ubranie, którego celowo nie zdejmowałem z niej sprawił, że szybko wróciłem do pełnej sztywności. Pati jeszcze trochę possała członka, kilka razy robiąc moje ulubione głębokie gardło, po czym bez słowa sama sięgnęła do szuflady wyciągając kolejną gumkę. Założyła prezerwatywę, po czym wskoczyła na jeźdźca ku uciesze jej spragnionej i wilgotnej cipki. Zaczęła od ruszania się w przód i tył, ale szybko przeszła do dynamicznego galopu. Po kilku chwilach sapnęła głośno i zwolniła ciesząc się ze spełnienia. Zeskoczyła kładąc się na brzuchu delikatnie podciągając czerwoną sukienkę, dając znak do zmiany pozycji. Położyłem się na nią ponownie wbijając się z szparkę. Głębokimi ostrymi ruchami zacząłem ją ostro pierdolić, do tego stopnia, że soki z jej piczy zaczęły rytmicznie ochlapywać mi obijające się o nią jajka.„Jeszcze chwilkę, jeszcze, jeszcze, oooooch” wypuściła całe powietrze, wyprężyła się po raz kolejny i przeciągającym jęknięciem oraz zaciskającym się mięśniem cipki dała znak, że znów dotarła do finału. Ta sytuacja sprawiła, że i ja powoli docierałem do celu, wyszedłem na chwilkę, odwróciłem ją na plecy i przystąpiłem do klasycznego misjonarza. Nie wiem czemu ale lubiłem kończyć w tej pozycji. Przyśpieszyłem ruchy, mocno skupiając się na pompowaniu mojej młodej kurewki, ona z lekko ...