1. Grupowy weekend cz. 2


    Data: 25.08.2019, Kategorie: BDSM Autor: Tom ek

    Obudzili się prawie jednocześnie o 11. Magda usiadła na łóżku przeciągając się. Jej chłopak usiadł za nią i zaczął masować jej obolałe ciało. Po paru minutach takiego zabiegu czuła się zdecydowanie lepiej. Ubrali przygotowane dla nich szlafroki i udali się do łazienki gdzie odbyli poranną toaletę. Po wyjściu przed schodami spotkali Basię która akurat też wstała- Hej - przywitała ich radośnie. Dając obojgu buzi w policzek - wyspani ?- Tak, nawet bardzo. Tylko nadal mnie wszystko boli - odpowiedziała z uśmiechem Madzia- Wiem kochana, też przez to kiedyś przechodziłam. Przyzwyczaisz się. Nawet nie masz innego wyjścia. Musisz się przyzwyczaić - odpowiedziała Basia puszczając jej oczko i delikatnie klepiąc w tyłek. Zaśmiali się i razem zeszli na dół. Udali się na taras gdzie wszyscy już siedzieli i wesoło rozmawiali. Na dworze panowała piękna letnia pogoda, słońce świeciło swymi mocnymi promieniami, pozwalając czerpać z jego ciepła pełnymi garściami.- Wstały nasz śpiochy - przywitali ich Olek - siadajcie proszę - wskazał im krzesła Usiedli na fotelach wokół sporego stołu, na którym stały już ciepłe i zimne napoje, kanapki, koreczki, a w metalowych pojemnikach leżały parówki i jajecznica. - Częstujcie się - zachęcała ich do jedzenia Sandra - wczoraj poszliście od razu spać, na pewno jesteście bardzo głodni po wczorajszych wrażeniach. Troje nowoprzybyłych zaczęło nakładać sobie jedzenie. Zjedli ze smakiem i z pełnymi brzuchami odpali na oparcia foteli. Wszyscy byli bardzo ...
    ... radośni, rozmawiali o wszystkim jednak nie wspominali wczorajszego dnia. To była niepisana zasada ich klubu. O rozpoczęciu rozmowy na ten temat decydował gospodarz w stosownym według niego momencie.Po około godzinie luźnej rozmowy, głos zabrała Sandra:- Słuchajcie wczoraj Magda i jej chłopak Mateusz można powiedzieć, że przeszli chrzest i dostąpili zaszczytu zostania oficjalnymi członkami naszego klubu "SEXSM". Dlatego chciałabym w imieniu nas wszystkich oficjalnie wręczyć Wam naszą odznakę. Jest to srebrny naszyjnik przedstawiający Boginię Hestie. Noście go z dumą! Gratulacje! Wstała i podeszła do obojga wręczając im po naszyjniku, który znajdował się w eleganckim czerwonym pudełku. Każdy z zebranych po kolei podchodził i gratulował im przystąpienia do klubu. Po zakończeniu gratulacji zasiedli ponownie do stołu. Tym razem przemowę zaczął Olek:- Magdo i Mateuszu. Ponieważ zostaliście już oficjalnie członkami naszego klubu możecie dowiedzieć się o nas dużo więcej. Nasz klub założyłem z moją żoną Sandrą 15 lat temu. Byliśmy wtedy mniej więcej w Waszym wieku. Tak jak wy lubiliśmy sex grupowy i bdsm. Nie chcieliśmy jednak co tydzień szukać innych ludzi. Chcieliśmy stworzyć swoją grupę ludzi o podobnych do nas preferencjach i z nimi spotykać się raz na jakiś czas i dzielić z nimi nasz sex. Przez te wszystkie lata łącznie przewinęło się przez klub 29 osób. Większość odpadała z różnych względów, ale dzięki temu mamy naszą grupę 13 osób, do których dołączyliście przed chwilą Wy. Niestety ...
«1234...10»