Urodziny Elizy
Data: 29.05.2022,
Kategorie:
Hardcore,
Nastolatki
Oral
Autor: pornomaniaczka
... działania. Zobaczyłem oczami wyobraźni swoją boginię nago i mój przyjaciel, przystrojony u dołu dwoma sporymi jądrami, momentalnie osiągnął swoje przyzwoite 16 cm. Nie był to może zaganiacz godny filmów porno, ale nie miałem się czego wstydzić. Chwyciłem go i zacząłem przesuwać po nim dłonią delikatnie poruszając przy tym biodrami. Wyobraziłem sobie ujeżdżającą mnie ukochaną i wolną ręką gładziłem jej wyobrażoną jędrną pupę i piękne nogi. Było mi zdecydowanie dobrze. Twardy penis pracował w mojej dłoni, co w połączeniu z fantazjami, które miałem w głowie, sprawiło, że bardzo szybko poczułem napływające do mojego kutasa nasienie, rosnące ciśnienie, aż w końcu… poczułem ciepłą spermę na ręce i wspaniałe uczucie rozluźnienia. Uśmiechając się do myśli spłukałem się, wytarłem, ubrałem spodnie do spania i wyszedłem do Elizy.
Ona w czasie mojej kąpieli nie próżnowała i powitała mnie z powrotem przy stole z przygotowaną kolacją, po czym sama poszła się umyć. Wolałem poczekać na nią z jedzeniem, więc czekając na nią podszedłem do drzwi łazienki. Szum lecącej wody zagłuszał w zasadzie wszystko inne, ale miałem wrażenie, że słyszę jakby przyspieszony oddech… ale być może tylko mi się wydawało. Gdy woda ucichła grzecznie powróciłem do stołu, gdzie po chwili dołączyła do mnie moja Eliza, ubrana w cienką, białą sukienkę sięgającą jej do kolan. Pięknie widać było pod nią niezbyt duże, ale dzielnie sterczące, młode piersi uwolnione od stanika. Usiadła przy niedużym stoliku na przeciwko ...
... mnie w ten sposób, bym mógł swoją stopą gładzić jej idealnie gładkie nogi. Jedliśmy, cały czas rozmawiając i śmiejąc się wesoło. W końcu po skończonym posiłku uznaliśmy, że jest już na tyle późno, że pozmywamy jutro, a teraz pójdziemy już się położyć.
- Mam spać tam gdzie ostatnio? - Spytałem trochę smutny, że będę musiał spuścić ją z oczu, choćby tylko na czas snu.
- Jeśli tak wolisz… - Odparła udając urażony ton.
- A to jest jakieś inne wyjście? - Powiedziałem zdziwionym głosem, choć już czułem już co się święci.
- No wiesz…
- No nie wiem. - Droczyłem się z nią dalej.
- Nooo… skoro rodziców nie ma w domu to nic nie stoi na przeszkodzie byś spał ze mną w łóżku, prawda?
- Prawda. - Potwierdziłem z uśmiechem od ucha do ucha, co widząc uśmiech zagościł również na jej ustach.
Poszliśmy więc na piętro do jej pokoju, gdzie, ku mojemu zdziwieniu, stało łóżko dwuosobowe. Widząc moje zdziwienie Eliza wyjaśniła:
- Jak mam dla siebie na tyle duży pokój to chciałam przynajmniej mieć gdzie odpoczywać, a rodzice zgodzili się na łoże małżeńskie dla jednej osoby. - Tu puściła do mnie oko.
Wzięła mnie za rękę i zaprowadziła do łóżka. Położyła się nie puszczając mojej ręki, a ja położyłem się obok niej. Przytuliła się do mnie z całej siły.
- Wiesz, że kocham Cię, skarbie? - Wyszeptałem jej do ucha. Zamiast odpowiedzi poczułem jej usta na swoich.
Dopiero gdy w końcu oderwaliśmy swoje wargi od siebie, powiedziała:
- Wiem.
Zasypialiśmy wtuleni w siebie. ...