1. NIEGRZECZNE ZABAWY. CZĘŚĆ 4. UCZENNICA


    Data: 12.06.2022, Kategorie: Pierwszy raz Autor: Funky69Koval

    ... obietnicą, zostawił lekko uchylone drzwi.
    
    Podeszłam na palcach, by móc ich obserwować.
    
    Leżała na plecach, nadal w moim szlafroku, a Adam klęczał przy łóżku, delikatnie całując jej nogi. Przesuwał się coraz wyżej, powoli, by jej nie spłoszyć. Gdy doszedł do ud, przestał. Przysunął się do niej i lekko rozchylając szlafrok, całował jej szyję.
    
    - Całowałaś się już z chłopakiem? - spytał.
    
    Pokręciła głową.
    
    Delikatnie ujął wargami jej usta i całował.
    
    - Rób to samo, co ja - szepnął.
    
    Lekko ssał jej wargę, następnie wsunął język. Oddawała mu pocałunki nieporadnie.
    
    Dłonią ujął jej pierś, gładząc ją i lekko szczypiąc sutek. Po chwili objął go swoimi ustami i lekko zaczął ssać. To samo zrobił z d**gim. Jej sutki teraz stały prawie na baczność. Całując ją, zsuwał się coraz niżej.
    
    - A powiedz mi, ty nigdy z żadnym chłopakiem nie byłaś tak blisko?
    
    - Nie...
    
    - Jeśli czegoś nie będziesz chciała, to powiedz STOP, okej? - szepnął.
    
    Skinęła głową nie otwierając oczu.
    
    Adam doszedł między jej uda, rozsuwając je na boki. Polizał najpierw delikatnie, a następie zagłębił język w jej środku.
    
    Westchnęła.
    
    Nie przerywał. Pieścił ją delikatnie ustami i językiem, dłonią lekko ugniatał piersi i sutki.
    
    Gdy osiągnęła lekkie podniecenie, poślinił swój palec i wsunął w jej środek. Wyprężyła się, wzdychając.
    
    Świdrował palcem w jej wnętrzu, a językiem pieścił łechtaczkę. Była coraz bardziej podniecona. Sama rozszerzyła jeszcze bardziej swoje nogi.
    
    - Spróbuję w ...
    ... ciebie wejść. Jak będzie bolało, to powiedz - rzekł Adam, kładąc się na niej.
    
    Nacelował dłonią swojego penisa, by móc powoli wejść w jej pochwę. Robił to powoli. Bardzo powoli, jakby czekając, czy nie zaprotestuje.
    
    Odmowy nie było. Wszedł w jej środek cały. Do końca. A potem lekko wycofał się i ponownie wszedł. Robił tak coraz szybciej i mocniej, a z jej ust wydobywały się coraz głośniejsze jęki. I nie były to jęki bólu.
    
    Uniósł się nad nią, kładąc jej nogi na swoich barkach. Najpierw jedną, potem d**gą. Wchodził w nią, patrząc ja jej piersi z nabrzmiałymi sutkami. Patrzył, jak wchodzi w nią, a jego penis błyszczał od jej soków.
    
    - Połóż się na mnie - nagle wyszedł z niej zdyszany. - Połóż się tak wiesz, odwrotnie - wysapał, kładąc się na plecach.
    
    Położyła się w pozycji 69, wypinając w jego stronę swój tyłek i mocno rozwierając nogi.
    
    - Na razie mnie nie dotykaj - wymruczał, po czym wepchnął w nią dwa palce, a kciukiem masował łechtaczkę.
    
    Wiła się nad nim, coraz szybciej sapiąc. Bezwiednie pochyliła się i chwyciła ustami główkę jego członka.
    
    - Przestań - wyszeptał.
    
    Przestała, ale tylko na chwilę. Pochyliła się jeszcze bardziej, by lizać mu jądra, a on gwałcił ją swoimi palcami.
    
    Gładziła dłońmi całe jego krocze, oddech Adama niebezpiecznie przyspieszył. Widziałam, że jest już na skraju wytrysku. Jeszcze trochę, a wystrzeli jej w twarz, a przecież obiecał finał zachować dla mnie.
    
    Przez chwilę zastanawiałam się, czy nie wparować do środka, by ostudzić ...