Sobota na Deszczowej – M jak... porn parody
Data: 15.06.2022,
Kategorie:
Anal
Sex grupowy
Celebrytki,
Autor: Jan_Kijan
... Marszałek za krocze. Wymacał wilgotniejącą szparkę, aby po chwili pchnąć Madzię na łóżko.
Ta, kompletnie naga, wdrapała się wyżej. Paweł spojrzał na podnieconą i oddaną Kingę. Pomógł jej wstać. Kazał jej się wypiąć dupcią do przyjaciółki, by w takiej pozie zmysłowo ściągnąć majteczki z tyłeczka. Gdy już była naga, pchnął ją w stronę Magdy.
Obie siedziały u szczytu małżeńskiego łóżka. Paweł rozebrał się w wielkim pośpiechu.
- Oj Kinga, Kinga... co na to powie mój nieśmiały braciszek?.
- Będzie zazdrościł. - rzuciła Madzia i pociągnęła Pawła na łóżko.
Zduński wylądował między kobietami. Oparł się o wezgłowie i przyglądał obu seksownym laseczkom. Napiął mięśnie. Wydął klatę. Wyglądał jak playboy ze swoimi dwiema panienkami.
###
Zduński skierował się ku wijącej się przy jego boku Madzi. Chwycił ją za głowę. Przeczesał jej ciemne włosy. Zgarnął je z tyłu i ścisnął. Kobieta patrzyła na niego swoimi wielkimi piwnymi oczami. Trzepotała długimi rzęsami. Uchyliła soczyste różowe usta. Paweł drażnił się z nią, pozorując pocałunek. Zbliżał się z językiem do jej ust, a po chwili ciągnął ją za włosy i odsuwał głowę.
Madzia wiedziała, że Zduński uwielbia taką zabawę. Chłopak szarpnął ją. Przeciągnął niżej. Docisnął jej głowę do krocza. Magda poczuła zapach spoconego penisa, ocierającego się o jej policzki i czoło.
Chłopak pociągnął kochankę za włosy i nabił te wilgotne usteczka na grubą, sztywna pałę. Chciał, aby kutas wszedł bokiem i wypychał jej opalone ...
... policzki. Bawiło go to, że wyskakuje z jej ust, jak korek z butelki. Odpuścił jej tą szczeniacką zabawę dopiero, gdy Kinga przysunęła się do niego i dostawiła swoje obfite, lepkie od potu piersi mu do ust. Paweł mógł ssać jej sutki, lizać nabrzmiałe brodawki.
Puścił Magdę. Poczuł jak jej wargi suną po penisie. Marszałek zaczęła mu obciągać, śliniąc czerwonego kutasa, a Paweł szarpał sutki cycatej Kingi.
Już po chwili, Zduński leżał pośrodku łóżka z Madzia robiącą mu loda oraz Kingą siedzącą mu gołą cipką na twarzy. Zasysał delikatne płatki pochwy swojej bratowej. Lizał jej szarkę, aż Kinga zaczęła pojękiwać z rozkoszy. Poruszała bioderkami, ocierając się o śliski język Zduńskiego. Chwyciła się wezgłowia małżeńskie łóżka. Piszczała dziko, a Paweł chwytając pośladki Kingi, dociskał jej krocze do ust. Magda w tym czasie masowała jego kutasa dłonią, przykładając czerwoną żołądź do swoich opalonych piersi.
Wysunąwszy się spod pizdeczki Kingi, Paweł rozkazał:
- A teraz wy zrobicie sobie dobrze… jedna na d**giej.
Zepchnął Kingę na bok. Zrobił miejsce Magdzie.
Marszałek ułożyła się w poprzek łóżka. Kinga nie wiedziała, co robić. Pociągnięta za nogę, zdała sobie sprawę, że Pawłowi chodzi o najsłynniejszą pozycję z Kamasutry. Cała zalała się rumieńcem.
- No chodź. Ułóż się na mnie, tak abyśmy obie mogły smakować swoich cipek. – zamruczała Madzia, rozmasowując swoją spragnioną uwagi szparkę.
Paweł przyglądał się jak obie seksowne laseczki leżą jedna na d**giej. Kinga ...