Sława w Social Media - Milena
Data: 27.08.2019,
Kategorie:
Celebrytki,
Fetysz
Hardcore,
Autor: olof1309
- Matko... na pewno będą chcieli mnie wcisną do jakiegoś Tańca... albo skakania do wody...
Uśmiechnęła się pod noskiem na samą myśl o tym idiotycznym programie.
- Musieli im za to sporo zapłacić - myślała - Ile mogę im powtarzać, że nie chcę pokazywać dupy w telewizji... niech wezmą znowu Gośkę, ona im nie tylko pokaże...
Znowu na jej seksownych ustach pojawił się uśmiech, tym razem bardziej złośliwy.
Gdy wreszcie doszła do gabinetu dyrektora stacji poprawiła obcisłą sukienkę. Wygładziła fałdki materiału na brzuchu, poprawiła ułożenie biustonosza tak żeby jak najbardziej uwydatniał jej piersi, i oczywiście lekko obciągnęła w dół rąbek sukienki tak żeby zasłaniał jej uda.
- Dobrze, że Robert lubi moje nogi, zgodzi się na wszystko i da mi wreszcie spokój z tymi programami. Jestem do cholery poważną prezenterką, a nie małpą do pokazywania w cyrku.
Przywołała na twarz subtelny uśmiech i zapukała do drzwi gabinetu, zza których po chwili dobiegł zapraszający głos dyrektora.
Seksowna blondynka odważnym ruchem otworzyła drzwi i zdecydowanie weszła do gabinetu. Robert siedział za biurkiem w wielkim skórzanym fotelu. Na jej widok wstał z uśmiechem i wskazał fotel na którym ma usiąść.
- Witaj Mileno, dawno się nie widzieliśmy, proszę usiądź.
Widząc sposób w jaki przyglądał jej się Robert Milena tylko przewróciła oczami.
- Jest wyposzczony. Zgodzi się na wszystko. - powiedziała sama do siebie - może nawet da mi premię gdy pokaże mu kawałek ciała ...
... więcej...
- Dzień dobry dyrektorze, wzywał mnie Pan - powiedziała Milena powoli i zmysłowo zakładając nogę na nogę
Rozmowa nie trwała zbyt długo. Milena dowiedziała się, że została wysłana na spotkanie ze specjalistą od Social Media.
- Bardzo cieszy nas fakt, że częściej pokazujesz się na salonach - powtarzała w myślach Milena parodiując głos Roberta - dlatego przydzieliliśmy Ci człowieka, ktory pomoże Ci lepiej wykorzystać twój potencjał...
Pamiętała jak zaakcentował ostatnie słowo - Wstrętny, wyposzczony frajer... znalazłby sobie wreszcie jakąs dupę i skończył z tymi końskimi zalotami...
Następnego dnia Milena po porannym dyżurze udała się na spotkanie z Social Media Ninja
- Głupszej nazwy dawno nie słyszałam... specjalista od wrzucania zdjęć na Insta... każda średnio rozwinięta 13-latka to potrafi... a jemu płacą za to gruby hajs zamiast dać mi podwyżkę... fiut...
Pomimo tego, że celowo spóźniła się ponad pół godziny nikt na nią nie czekał. Dopiero po chwili wpadł na nią zapatrzony w telefon młody chłopak. Telefon wypadł mu na ziemię i rozbił się.
- Najmocniej Panią przepraszam... Kurwa mój telefon - powiedział patrząc na leżącego na chodniku Samsunga.
Gdy spojrzał na Milenę humor delikatnie mu się poprawił.
- Pani Milena, byliśmy umówieni, z całego serca Panią przepraszam za spóźnienie...
Milena zanim odpowidziała przyjrzała się nastolatkowi dokładnie. Modelem zdecydowanie nie był. Jednak miał coś pociągającego w sobie. Broda dobrze podkreslała jego ...