1. Szmaragdowa Mścicielka: Trzy to już... kłopoty?


    Data: 21.06.2022, Kategorie: superbohaterka, Lesbijki bdsm Autor: AFter

    ... pręg.
    
    Szkarłatna Furia odłożyła witkę na bok i przesunęła dłonią po krągłych pośladkach Jenny.
    
    - I jak ci się to podoba? Usłyszę wreszcie to, co chcę? Przyznasz się do tego, kim naprawdę jesteś?
    
    - Pier... piedol się na ry...
    
    SLAP! - uderzenie na odlew otwartą dłonią w twarz przerwało Jennie.
    
    - Miałam rację, kiedy mówiłam, że jesteś głupia. Naprawdę, trudno ciebie czegokolwiek nauczyć. Chciałam być miła, ale będę musiała przejść do mooooocniejszych - zaakcentowała i wydłużyła to słowo - argumentów.
    
    Jenna poczuła na czole pot. Grała ciągle twardzielkę, odmawiając tej Szkarłatnej Suczy jakiejkolwiek satysfakcji, ale była już na granicy. Najpierw dostała kilkanaście klapsów dłonią, potem szeroką linijką, a wreszcie witką, która była chyba najbardziej bolesna. Co jeszcze ta świruska miała w zanadrzu? Wolała chyba nie wiedzieć.
    
    - Poznajcie się - powiedziała Szkarłatna Furia, odwracając się ku niej. Oczy Szmaragdowej Mścicielki wyszły niemal na wierzch, kiedy zobaczyła to, co tamta trzyma w dłoni. Duży dildos o pokrytej wypustkami powierzchni. Rozmiar sam w sobie robił wrażenie. Nie miała pojęcia, że takie robią. Kształt i wymiary sugerowały, że inspiracją był chyba byk lub ogier rozpłodowy.
    
    - Jak ci się podoba twój nowy kochanek, Szmaragdowa Piczko? - spytała, podchodząc od unieruchomionej bohaterki i zbliżając go do jej ust. - No, dalej, daj mu buzi na dzień dobry - niemal wepchnęła dildosa do ust Szmaragdowej Mścicielki, rozpychając je. Wsuwała go i ...
    ... wysuwała kilka razy, za każdym razem nieco głębiej. - Sprawię, że będziecie sobie zaraz bardzo bliscy....
    
    - Phhsestań... - Jenna próbowała coś powiedzieć, choć nie było to proste z czymś takim w ustach. - Zhha... duszy... nie smieści... szsię...
    
    - Och, jestem pewna, że się zmieści - Szkarłatna Furia wyjęła dildo z jej ust. Błyszczał teraz od śliny. Zdjęła powoli spodnie i majtki, po czym założyła sobie uprząż, na której umocowała dużą zabawkę seksualną.
    
    - Nazwałam go „Pizdołamaczem“ i zamówiłam specjalnie z myślą o tobie. Możesz czuć się wyróżniona - dodała. Jenna jęknęła, kiedy poczuła, jak czubek dildosa dotyka jej łona. Ten potwór miał się w niej zmieścić? Niemożliwe...
    
    - Proszę... - wyszeptała. - Możemy to chyba wyjaśn...
    
    - Jak sobie życzysz. Wyjaśnijmy to sobie! Dogłębnie! - Szkarłatna Furia pchnęła, wchodząc w nią gwałtownie i szybko.
    
    - Aaaaaaaarrgghh!!!! - przeciągły jęk Szmaragdowej Mścicielki wypełnił pomieszczenie, odbiając sie od ścian. To było coś niewyobrażalnego, poczuła się, jakby ktoś wpychał w nią kij do bejsbola. Wyprężyła się, łapiąc powietrze i starając się zachować chociaż odrobinę samokontroli. Drugie pchnięcie weszło głębiej, a Szkarłatna Furia roześmiała się, słysząc głośne jęki swojej przeciwniczki.
    
    - Masz! I masz! I jeszcze raz! - każde kolejne pchnięcie popychało Jennę dalej, łamiąc kolejne granice bólu i osobliwej, łączącej się z nim przyjemności. Jakby tego było mało, tamta wymierzyła jej kolejnego, siarczystego kalpsa, nie ...
«12...678...11»