1. MAŁY SADO


    Data: 23.06.2022, Kategorie: BDSM Hardcore, Autor: transmasomax

    ... czarny pas do którego przypięłam czarne pończoszki. Na dupcie naciągnęłam czarne stringi w czerwone różyczki. Na to przeźroczystą, kusą, bordową haleczkę i krótką sukienkę. Niczego więcej nie kazał brać, ma wszystko co potrzebne. Czekałam trochę w umówionym miejscu, trzymając znak rozpoznawczy. Przechodziło parę osób, ale nikt nie zbliżył się. Wreszcie na drodze pojawił się chłopak, trochę przy tuszy. Niósł czarny plecak. Bez ceregieli podszedł i zapytał mnie czy ja to Łucja. Nie mogłam głosu wydobyć więc tylko kiwnęłam głową. Gdy oddaliliśmy się trochę od ludzi, kazał mi się zatrzymać i zdjąć z wierzchu ubranie. Trzęsąc się zrobiłam to bez oporu. Zabrał mi je! Byłam tylko w sukience, prawie wszystko na wierzchu! Brzuch po lewatywach jeszcze nie opadł. A do miejsca jeszcze kawałek. Zaczęłam płakać z przerażenia. Wtedy ostałam w twarz. Kazał się zamknąć i być zadowoloną, że pozwolił mi nałożyć babskie ciuchy bo inaczej musiałabym iść na golasa. Potem musiałam klęcząc zrzec się prawa własności do swego ciała i wszystkich jego członków i otworów, wyrażając zgodę na to co mnie czeka. Miałam mieszane uczucia bo dokładnie nie powiedział co mi zrobi, ale jak to ja, niesamowicie podniecona wyraziłam zgodę na wszystko! Na moje szczęście minęliśmy tylko jedną osobę po drodze. Spostrzegłam jej zaskoczenie, no cóż. Już na miejscu stałam i patrzyłam przerażona na przygotowania. Robert rozkładał „zabawki” a mnie cierpły otworki na ich widok. Ponieważ robił zdjęcia i film, zgodził się bym ...
    ... nałożyła maskę. Po rozłożeniu przyrządów, rozebrał się do naga. Nałożył maskę, składającą się z samych rzemyków skórzanych, lateksowy gorset na ramiączkach z otworami na brzuch i cycki. Dół gorsetu zakończony był czymś w rodzaju majtek z otworami na penis i jądra. A do paska przechodzącego między pośladkami był przymocowany czarny gruby penis, który teraz tkwił mu w pupie. Gdy się rozebrał zobaczyłam ciemny penis bez napletka, sterczał. Gdy przepychał go przez otwór w majtkach gorsetu, jęczał. Teraz ten penis, zaciśnięty, pociemniał i opuchł bardziej, sterczał sztywno, podkręcony do góry. Sterczał on cały czas w trakcie naszego seksu. Coraz ciemniejszy i sztywniejszy. Robert potem wyjaśnił ,że ma na tzw. Stójkę i jak nie weźmie czegoś tam to właśnie tak jest. To pozwoli mu zruchać mnie do nieprzytomności. Przerażał mnie. Wziął krótki pejcz z wieloma rzemieniami. No zaczynamy, możesz już płakać suczko. Podciągnij sukienkę i chodź tu. Drżąca wykonałam jak w transie polecenie. Przywiązał mnie za ręce w górze do drzewa. Moja śnieżnobiała, gładka pupa przecięta stringami była teraz na jego łasce. Jeszcze nic nie było a ja płakałam i dygotałam aż latały mi luźno pośladki i uda. Wiedziałam z doświadczenia, że nie wolno zaciskać pupy i ud bo to rozgniewa bijącego a poza tym rzemienie źle przylegają i ślady są większe. Bił mnie wprawnie, mocno. Po pupie, udach i biodrach. Z krzyków i jęków przeszłam w pisk i skowyt. Za każde uderzenie dziękować musiałam. Na koniec już tylko skomlałam. ...
«1234...»