1. Burza nad jeziorem cz.2


    Data: 23.06.2022, Kategorie: Hardcore, Nastolatki Oral Sex grupowy Wytryski Autor: wojtur24

    ... lekko wypukłej pupy.
    
    - Nie wiem czy tak można - jęknęła coraz bardziej podniecona.
    
    Czułem to pod swoimi dłońmi pieszczącą jej dziewczęce łono i ugniatającą pośladki.
    
    - Można a nawet trzeba - szepnąłem jej do ucha i lekko unosząc głowę oparłem swoje usta o jej usteczka.
    
    Na początku miała je nieruchome ale po pewnym czasie zaczęła je lekko rozchylać. Wysunąłem lekko język i zacząłem drażnić nim jej nastoletnie wargi. Prawa dłoń nadal ugniatała, szczypała i ściskała jej jędrne pośladki a lewa dotarła z krótkim postojem przy pępuszku do pokrytego meszkiem włosków wzgórka łonowego.
    
    - Ja się tak boję. Wiki mówiła, że to bardzo boli i widziałam, że ma pan takiego dużego. Mhmm... - mruknęła kiedy moje palce wcisnęły się między jej zaciśnięte uda i zaczęły ocierać o bardzo już mokrą dziewiczymi soczkami szparkę.
    
    Na chwilę oderwałem swoją rękę od jej pisi i chwyciłem jej dłoń w przegubie, ciągnąc ją w kierunku swojego nabrzmiałego kutasa.
    
    - Zobacz jaki on milutki i taki delikatny - szepnąłem znowu do jej ucha i nie pozwoliłem nic odpowiedzieć zwierając swoje usta z jej i wpychając do jej buzi swój jęzor.
    
    Przejechała paluszkami wzdłuż mojego chuja. czułem jak zaczyna drżeć a jej dłoń gwałtownie cofnęła się po dotarciu do jajek. Nie miałem zamiaru odpuszczać i znowu zawiodłem jej dłoń do mojej dużej pały. Objęła ją zaczęła poruszać rączką w dół i do góry. O to mi chodziło. Sam wróciłem dłonią do jej dziewczęcego krocza i zacząłem delikatnie rozchylać jej szczupłe ...
    ... ale pełne uda.
    
    - Mmm... - mruczała coraz głośniej przez nos, ale coraz mocniej branzlowała mojego ogromnego i twardego kutasa.
    
    - Ćśśś..., bo obudzisz Wiki - lekko skarciłem ją uderzając wierzchem dłoni o bardzo już mokrą i śliską szparkę.
    
    Ucichła a jej pocałunki stały się coraz bardziej gwałtowne a nawet teraz i jej języczek zaczął wpychać się do mojej buzi. Raczka też coraz gwałtowniej poruszała się wzdłuż sztywnego trzonu mojego kutasa. czułem, ze jest coraz bardziej gotowa do tego co nieuniknione, do ostrej penetracji jej cnotliwej pizdeczki przez mojego ochotnego chuja.
    
    Na razie jednak pomalutku wepchnąłem w nią swój środkowy palec i zacząłem ją nim coraz mocniej posuwać. czułem jak jej ciasna szparka robi się coraz obszerniejsza a wejście do jej norki bardziej mokre i śliskie.
    
    - Ałła, ale bolało - jęknęła głośniej, kiedy zbyt głęboko wbiłem palec i musiałem lekko naruszyć jej błonkę.
    
    - To nic, to nic. jeszcze tylko chwilę poboli ale potem będzie bardzo przyjemnie - szepnąłem i znowu zacząłem w niej zagłębiać teraz już dwa paluchy.
    
    Jednocześnie opuszkiem środkowego palca prawej ręki poszukałem jej zaciśniętego odbyciku i zacząłem krążyć dookoła niego co chwila coraz mocniej na niego naciskając. Widocznie zaczęło jej to sprawiać przyjemność bo rozchyliła swoje nóżki i mocno podniosła do góry kolanka. Wepchnąłem prawie cały paluch w jej dupkę, jednocześnie coraz mocniej posuwałem dwoma palcami jej rozchylającą się coraz bardziej, jak kielich kwiatu do ...