Ulegla Paulina trans 1
Data: 24.06.2022,
Kategorie:
BDSM
Autor: Paulina, transseksualna masochis
... zrobię to z wyczuciem i bardzo delikatnie. Nie będziesz żałował, a z pewnością bardzo Ci się to spodoba. Teraz uklęknij na tapczanie, i rozchyl sobie pupę rękoma, czekaj tak na mnie. Najpierw Ci nasmaruję jeszcze w środku wazeliną kosmetyczną.
Wyjął z szafki jakiś słoik i go odkręcił. Nabrał tej wazeliny na palec i włożył mi go delikatnie do pupy, rozsmarował w środku. Potem powtórzył to samo, i znowu jeszcze raz.
- Dużo Ci tam nakładłem, będziesz zadowolony, tylko bądź grzeczny i nie zaciskaj dupy.
Wziął jeszcze raz tą wazelinę, i nasmarował nią sobie porządnie też chuja. Ja czekam wypięta jak kazał. Po chwili podszedł i przyłożył mi go do dziurki. Wpychał, ale nie chciał wejść.
- Mówiłem Ci przecież nie zaciskaj pizdy, rozluźnij się, bo jak nie to tak Cię spiorę, że popamiętasz.
Jeszcze raz przyłożył mi chuja, zapierał się i pchał. Nie chciał wejść, chociaż ja się naprawdę starałam, żeby go tam wpuścić.
- No tak to my się nie będziemy bawić. Kładź się zaraz na łóżku, dostaniesz porządne lanie i zaraz Ci się odechce tak sobie ze mną pogrywać.
Kładę się na łóżku, a on wyjmuje swój szeroki pas z szafy i go składa na pół Zaczyna mnie bić. O boże, jak to boli, a on bije nadal i nie przestaje. Czuje, że cała pupa bardzo mi puchnie, robi się też niesamowicie gorąca. Na pewno jest też bardzo czerwona. Wreszcie przestaje.
- To teraz wpuścisz go tam ładnie?, chyba że wolisz jeszcze poprawkę kablem?
To mi się jednak zupełnie nie uśmiecha. Za wszelką cenę ...
... muszę go tam wpuścić. Znowu idę na tapczan.
- Nagle patrzy na mnie i się uśmiecha.
- No widzę, że i kutasek Ci trochę stanął, jednak nie było to dla Ciebie aż tak bardzo niemiłe, naprawdę lubisz być bity.
- Tak, zdążyłem już trochę polubić te lania.
Maksymalnie wypinam i rozchylam sobie pupę rękoma. Mam nadzieję, że teraz się uda. Pcha mi go delikatnie do środka, a ja staram wychodzić się mu naprzeciw, zaciskam zęby z bólu, ale się nie cofam. Wreszcie wszedł grzybek. Pozostał nieruchomo, żeby mi się dziurka przyzwyczaiła trochę do jego wielkości. Po chwili zaczyna znowu pchać do przodu. Cofa go i za każdym razem pcha coraz głębiej. Wreszcie wszedł cały. Odpoczywamy chwilę i powoli zaczyna mnie ruchać. Ja jęczę, ale jest mi bardzo dobrze. Rucha mnie coraz szybciej. Nagle chwycił mnie za kutasa.
- O Ty dziwko, widzę że polubiłeś i być ruchany, teraz jest już prawie zupełnie sztywny.
- Chyba polubiłem, nie wiem czy znalazłeś tam w środku ten jakiś punkt „G”, ale było mi naprawdę bosko.
- Wobec tego musimy to wszystko częściej powtarzać. Zrobię sobie z Ciebie dziewczynkę, będziesz moją trans suczką, a może nawet prywatną kurewką.
- Dobrze, zgadzam się na to.
- Wybierz sobie jeszcze jakieś kobiece imię, jak będę się miał zwracać do Ciebie?
- Może być Paulina?
- Może być, mi też się podoba.
- To bardzo się cieszę.
- Przyjdź znowu kiedyś do tej dworcowej ubikacji, ja często tam chodzę. Znowu Cię przywiozę tutaj do domu i będziesz ruchana.
- ...