Agnieszka i jej mężczyźni cz.1
Data: 12.07.2022,
Kategorie:
Tabu,
Anal
Autor: AgaFM
Agnieszka właśnie wracała z pracy do domu. Była godzina około dwudziestej trzeciej, ponieważ Aga miała akurat d**gą zmianę. Pracowała jako kierowniczka w restauracji. Jadąc miejską komunikacją jedyne o czym marzyła była gorąca kąpiel i sen. Wiedziała jednak, że zanim się położy będzie miała jeszcze jedno zadanie do wykonania. Ojciec z pewnością nie poszedł jeszcze spać i czeka na nią. Przez kilka ostatnich dni zbywała go tłumacząc się, że jest zbyt zmęczona, ale obiecała mu, że tego wieczoru w końcu się nim zajmie.
Była więc przekonana, że pomimo tak późnej pory i tak nie będzie spał. Gdy szła osiedlem i w końcu doszła pod swój blok, zauważyła, że światło w salonie wciąż się świeci.
- Czyli jednak będzie akcja – powiedziała do siebie szeptem.
Gdy weszła do mieszkania zakluczając za sobą drzwi, rozebrała się i weszła do salonu. Zauważyła, że ojciec siedzi w spodenkach w których przeważnie spał na kanapie i ogląda film. Gdy ją zobaczył szeroko się uśmiechnął.
- No jesteś w końcu – powitał ją – Czekałem na ciebie kochanie.
- Nie wątpię tato – odpowiedziała, a widząc jego zniecierpliwienie dodała – Poczekaj, tylko się wykąpie i zaraz przyjdę, ok?
- Oczywiście. Nigdzie mi się nie spieszy.
Agnieszka przeszła z salonu do pokoju w którym mieszkała z bratem i zdziwiła się, że nie było go w środku.
- A Felka nie ma? – rzuciła przez korytarz.
- A jeszcze nie wrócił – usłyszała w odpowiedzi.
- No to ominie go zabawa – zauważyła z przekąsem.
- Nom, ...
... pewnie będzie niepocieszony.
Aga rozebrała się w pokoju do samej bielizny i udała się do łazienki, zahaczając jeszcze o salon. Gdy ojciec ją zobaczył od razu dostał wzwodu. Miał tak piękną córkę, że dziękował za nią bogu każdego dnia. Niska blondynka o szczupłej sylwetce, miała średniej wielkości jędrne piersi i krąglutkie pośladki. Ojciec nie mógł odwrócić od niej wzroku gdy tak się przechadzała po pokoju w samych majteczkach i staniku.
- Może tak pozasłania tata zasłony, hmm?
- Nie martw się kochanie, zrobię to jak tylko pójdziesz się wykąpać. Tylko wracaj szybciutko – przynaglił ją żartobliwie.
- Postaram się – odpowiedziała zalotnie się uśmiechając – Może tata przygotować jakąś fajną, nastrojową muzyczkę...
- Ok, już się za to biorę... – odrzekł entuzjastycznie ojciec.
Wchodząc do łazienki nie kłopotała się zamykaniem drzwi, wiedziała bowiem, że ojciec lubił sobie czasami przychodzić i podziwiać ją w kąpieli. Jeśli kiedyś ją to szokowało, to było to dawno temu. Po śmierci matki ojciec był tak zrozpaczony i załamany, że gdyby Agnieszka nie wkroczyła i nie pomogła mu się z tego otrząsnąć to teraz pewnie nie miałaby żadnego z rodziców. Konsekwencją tego było to, że teraz to ona przejęła rolę głowy rodziny po jej mamie. We wszystkich aspektach życia rodzinnego, nawet w łóżku a właściwie, zwłaszcza w łóżku.
Agnieszka wiedziała, że był to jedyny sposób na ratowanie rodziny i bez wahania się poświęciła. Ceną było jedynie chodzenie do łóżka i sypianie z własnym ...