Niesmialy nastolatek brutalnie zgwalcony przez grupke dziewczyn cz.1
Data: 03.08.2022,
Kategorie:
Sex grupowy
Autor: Little B
Część 1. "Uprowadzenie"Był to jeden z pierwszych dni wakacji. Jako, że chciałem przez resztę wolnego mieć spokój zdecydowałem się właśnie tego dnia pozałatwiać wszystkie sprawy urzędowe. O 11 było już po wszystkim. Zadowolony zacząłem iść w kierunku przystanku tramwajowego. Z uwagi na wczesną porę były na nim tylko dwie osoby. Dziewczyny na oko koło trzydziestki. Normalnie nie zwróciłbym na nie większej uwagi, ale one co jakiś czas spoglądały na mnie ostentacyjnie i praktycznie przez cały czas chichocząc. Wtedy dopiero zacząłem im się lepiej przyglądać.Pierwsza z nich – blondynka w okularach przeciwsłonecznych miała na sobie białą koszulkę, która co prawda nie miała zbyt dużego dekoltu, ale kończyła się na brzuchu. Dodatkowo ubrana była w obcisłą jasnobrązową spódnicę. Można było się domyślać, że ma bardzo mocny makijaż, bo jej usta zostały pomalowane bardzo intensywnym odcieniem czerwieni. Druga również z bardzo wyzywającym makijażem była ciemnooką brunetką. Miała na sobie czerwoną, obcisłą, niezbyt długą, sukienkę z bardzo odważnym dekoltem. Dodatkowo miała na sobie dość wysokie, czerwone obcasy. Podobnie zresztą jak jej przyjaciółka, której buty różniły się praktycznie tylko kolorem – były kremowe.Moje obserwacje przerwała blondynka – Ej młodziutki, mógłbyś nam pomóc? – zapytała przez śmiech. – Moja twarz zrobiła się czerwona, a penis posztywniał. – Jasne, a o co chodzi? – spytałem niepewnie. – Właściwie to mamy dwie sprawy. Pierwsza to czy wiesz czym najlepiej podjechać ...
... na Armii Krajowej, a druga to czy mógłbyś nam dać jakieś wskazówki odnośnie zwiedzania miasta. – A no i polecić jakieś dobre puby. – dodała brunetka chichocząc. – To tak na Armii Krajowej najlepiej 157, 189 albo 13, a apropo zwiedzania... – Zacząłem odpowiadać, ale po chwili przerwała mi brunetka. – Właściwie to może ty byś nas oprowadził po mieście co? A tak w ogóle to Agata jestem. – Ja Kuba – wymamrotałem niepewnie, co wywołało śmiech u dziewczyn. – A ja Paula. To co jesteśmy umówieni? – zapytała przez śmiech blondynka. – No nie wiem. – powiedziałem trochę pewniejszym głosem niż ostatnio, ale na nic to się zdało. – Dobra Kubuś weź nie pierdol. – rzuciła Agata i złapała mnie za rękę.Przez następne dwie godziny oprowadzałem je po zabytkach mojego miasta. O dziwo atmosfera była naprawdę przyjemna. Pogadaliśmy trochę o mojej szkole i ich pracy. Okazało się, że Agata ma 31 lat, a Paula 34, tak więc mój strzał był całkiem trafny. Wyglądało to dość blado przy moich osiemnastu, ale nie zwracałem na to większej uwagi. Ponadto dowiedziałem się, że obie są pielęgniarkami, ale pracują w Szwecji. Do Polski przyleciały spotkać się ze znajomymi i poimprezować. Innymi słowy nic nadzwyczajnego i niezwykłego w nich nie było.– Kurde, zmęczyłam się – powiedziała Agata lekko dysząc. – To co kończymy? – zaproponowałem. Szczerze mówiąc pomimo tego, że bawiłem się naprawdę przednio, szczególnie biorąc pod uwagę fakt z jak seksownymi i dojrzałymi kobietami spacerowałem. miałem już troszkę dość. ...