1. Wakacyjna zamiana cz.1


    Data: 23.08.2022, Kategorie: Mamuśki Autor: Magdalena

    ... dość jędrny. Tym bardziej wydawał się duży przy szczupłym ciele kobiety, z którym to idealnie kontrastował. Ciocia nie była z typu kobiet o szerszych biodrach, ale za to miała długie nogi o kształtnych, szczupłych udach i łydkach. W chwili w której chłopak podsumował sobie wszystkie plusy Magdaleny, była ona ubrana w letnią, białą sukienkę w czerwone maki, do kostek, z rozporem do biodra i dość obfitym dekoltem.- Oj Szymek nie kłam mi tutaj... w ogóle ile masz teraz wzrostu?- Sto siedemdziesiąt cztery...- No proszę, całe cztery centymetry więcej ode mnie. No nic, będę uciekać i nie będę przeszkadzać w rozpakowywaniu. Jakby co, znajdziesz mnie w kuchni, albo na ławce przed domem. - powiedziała Magda i wyszła z pokoju.Szymon układając ciuchy w szafkach pomyślał też o drugiej atrakcji w domu, to znaczy o jego rok starszej kuzynce, Weronice. Zwłaszcza, że totalnie różniła się matki co go dziwiło. Werka bowiem jedyne co ma wspólnego z nią to kolor włosów. Tyle, że ma dłuższe za łopatki. Ma słodką buzię, spokojne, szare oczy, okulary w czarnych oprawkach, trochę mniejsze usta od Magdy. Kształt twarzy również ma okrąglejszy podczas gdy jej mama jest raczej pociągła. Poza tym jest szczuplejsza od niej, piersi też ma mniejsze, jednak nie są aż tak małe, taka miseczka C, może D. Ma za to wcięcie w talii, szersze biodra, bardziej zbudowane uda, kształtne pośladki i długie nogi.Szymon w końcu ułożył ubrania. Było już ciemno, kawałek po dwudziestej pierwszej.Obleciał wzrokiem pokój. Był ...
    ... pomalowany na czerwono-szaro, w jednym kącie stało biurko z komputerem, w drugim duże jednoosobowe łóżko, przy jednej ścianie stały meble... Ot nic specjalnego. Jedyne co przykuło jego wzrok to drugie drzwi w pokoju. Jedne były na korytarz. Na te drugie nawet jeszcze nie zwrócił uwagi. Dopiero teraz. Otworzył je i zobaczył siedzącą przy biurku Weronikę.- O-o... Hej. To twój pokój? - zapytał w pierwszym momencie, nie wiedząc co ma powiedzieć, był trochę zdziwiony, że ich pokoje są połączone- Hej, tak. Wiem, że pewnie wydaje ci się to dziwne, ale dawniej nie było tego wejścia na korytarz... - wskazała drzwi za sobą - ... i przejście było tylko przez twój pokój.- Hmm ciekawe rozwiązanie...- I jak ci się u nas podoba? - zapytała odwracając się w stronę Szymka na fotelu obrotowym - W ogóle wejdź, nie stój tak w progu - zaprosiła go do pokoju - Siadaj... - wskazała na łóżko mówiąc cicho- Nie jest źle... Trochę daleko do cywilizacji - stwierdził chłopak- E tam... pięć kilometrów stąd jest miasteczko, a poza tym po co ci cywilizacja, skoro mamy tu wiele innych atrakcji. Jest jezioro, są łąki, kawałek dalej jest las... - reklamowała okolicę jak tylko mogła- Jezioro? Może się tam kiedyś przejdziemy?- Jeśli będziesz chciał to nie mam nic przeciwko - uśmiechnęła się lekko- A propos jeziora, wody, kąpieli. Gdzie jest łazienka?- Chcesz się wykąpać? Łazienka jest, wychodząc z twojego pokoju, na lewo i korytarzem prosto do samego końca. Ale teraz mama miała iść się myć także jesteś po niej w ...