1. Wika -


    Data: 11.09.2022, Kategorie: Anal Hardcore, Tabu, Autor: sasanka1988

    ... Wika, dzieczyna widząc ją robi się niemal czerwona ze wstydu. Wika zauważa tylko tyle, że Tomek miał rację, piersi naprawdę świetne.
    
    Spotykają się koło schodów.
    
    - Jak się podobało??
    
    - Laska chyba nie lubi łykać.
    
    - A zarzekała się, że łyka. Widziała Cię??
    
    - Tak, chyba nie prędko się tu zjawi.
    
    - Chyba tak. Teraz Twoja kolej. Ten sam kibel.
    
    - Ten sam. Idę szukać.
    
    Odeszła na bok. Rozejrzała się i wybrała miejscówkę przy sklepie z męską galanterią. Po chwili namysłu odpięła ostatni guzik w koszuli, teraz piersi niemal jej na wierzch wypadały. Stanęła tak jakby na coś czekała. I nie musiała długo czekać. Wyrósł obok niej mężczyzna koło 30, w garniturze.
    
    - Cześć.
    
    - Hej.
    
    - Czekasz na kogoś.
    
    - Powiedzmy.
    
    - Aha. A chcesz zarobić??
    
    - Zawsze przyda się parę groszy do kieszonkowego.
    
    - Co robisz??
    
    - Wszystko.
    
    - Spust bez gumy.
    
    - Za dopłatą.
    
    - Chodźmy.
    
    Miała szczęśćie, skierował się do tej samej ubikacji, co wcześniej. Z niedowierzaniem zauważyła, że ta panienka wciąz tam była. Już ubrana. Wciąż płukała usta wodą. Nie zauważyła jej.
    
    Weszli dokładnie do tej samej kabiny, w której kwadrans wcześniej Tomek posuwał galeriankę. Prezerwatywa nadal leżała na podłodze.
    
    - Świnie. Twoja robota??, - koleś wskazał prezerwatywę.
    
    Odpowiedziała zgodznie z prawdą.
    
    - Nie, jesteś dzisiaj pierwszy.
    
    - Dobrze. Rozbieraj sie.
    
    Chwila wachania. Jeszcze nigdy nie stała naga przed całkowicie obcym mężczyzną. Po chwili jednak jej ubranie ...
    ... wisiało na haczyku a ona klęczała na zaimnej posadzce. Rozpiął rozporek i wystawił niedużego członka. Nieduży ale całkiej powaznie wyglądający. Gruby, z szerokim kapeluszem. Wzięła go w usta i zaczełą pewnie ssać, masując go językiem. Mężczyzna z wrażenia aż klapnął tyłkiem na sedesie i odpłynął. Wika złapała go u podstawy i coraz pewniej go ssała. Tak się zatraciła w tym, że musiał dwa razy ją wołać.
    
    - Świetna jesteś ale teraz chcę Twojej cipy.
    
    Spojrzała na niego i kiwnęła głową. Wstała i jedną dłonią nakierowując członka dosiadła go. Oboje westchnęli. W miarę możliwości usadowiła się najwygodniej jak się dało i zaczęła go najpierw powoli, a później coraz szybciej ujeżdżać. Złapał ją za biodra i sam zaczął ją ujeżdżać. Wygięła plecy w łuk, odchyliła głowę w tył wystawiając Swoje piersi do przodu zaczęła szczytować. Zacisnęła zęby aby odbyło się to w ciszy. Prawie jej się udało ale cichy jęk wydarł jej się z ust. Poczuła jak przywiera do jej piersi, przygryzając jej sztywną sutkę. Westchnęła. Zaczęłą poruszać mocniej biodrami. Nagle złapał ją za biodra, i wzdychając docisnął do Swojego krocza. Poczuła jak gorąco rozpływa się w niej. Spodobało się jej to uczucie. Poruszał się w niej jeszcze chwilę, skończył i przytulił do jej piersi. Oboje spoceni głośno oddychali. W końcu puścił ją, miękki, błyszczący penis wysunął się z niej. Stanęła i po chwili z pochwy na podłogę zaczęła wykapywać jego rzadka sperma. Mężczyzna wytarł członka papierem toaletowym i schował go. Wyjął z ...