Klub Gang Bang (V) – Niedzielna…
Data: 11.10.2022,
Kategorie:
młodzi,
dziewica,
Pierwszy raz
Nastolatki
Autor: OlkaLa
... podenerwowała Bociana. Zaczął się nad tym zastanawiać i sam lekko się zaniepokoił.
zasugerował Kuba.
- Kuba próbował ciągnąc swoją teorię.
Bocian spojrzał na Krzysztofa, którego mina wskazywała, że nie za bardzo kupuję teorię Kuby. Zamknął oczy i zamyślił się głęboko. Po chwili otworzył je, dopił piwo i zaproponował żeby poszli zaraz do biura i spróbowali rozgryźć sprawę. Dwaj pozostali zgodzili się i szybko opróżnili swoje butelki.
W drodze na przystanek autobusowy spotkali Gośkę i Tereskę. Dziewczyny postanowiły zabrać się z nimi na niedzielną przejażdżkę. W drodze Tomek wyjaśnił im po co jadą do lokalu. Gośka nie widziała w nocy żadnego światła i nie za bardzo rozumiała czym tak się przejmowali. Tereska przypomniała sobie, że coś widziała ale nie zwracała na to uwagi zakładając, że to efekt wypitego wina.
Kiedy wysiedli z autobusu, Krzysiek zobaczył swojego wujka zmierzającego w stronę wejścia do kręgielni. Zawołał go i ten zatrzymał się przed drzwiami. Przywitał się z nimi z uśmiechem i zaproponował, że postawi im piwo w kręgielni.
Wujek Artur wydaje się być miłym człowiek, pomyślał Tomek. Na oko dobiegał już czterdziestki. Wydawało się, że lubi Krzyśka i jego znajomych. Bocian zaczął mu dziękować za udostępnienie biura na siedzibę klubu.
stwierdził Artur.
Dał Krzyśkowi klucz do garażu i powiedział mu co i gdzie w nim stoi. Tomek zaproponował, że postawią mu piwo, ale Artur miał zaraz zacząć partyjkę kręgli z kolegami i umówili się na inny ...
... dzień.
Kiedy weszli do biura, było już po czwartej i za oknem zaczynało szarzeć. Co prawda okna umożliwiały jeszcze dostrzeżenie czegoś bez sztucznego oświetlenia, ale na ścianach pojawiły się cienie, które pozwalały im wczuć się w atmosferę wczorajszej nocy. Wszyscy przyglądali się jak Bocian opukuje i ogląda ścianę, na której wczoraj pojawił się dziwny blask.
zauważył Krzysiek. Duże okna były zasłonięte ciemnymi roletami, ale nad drzwiami do drugiego pokoju było niewielkie odsłonięte okienko.
stwierdził Tomek stając na krześle i próbując zajrzeć przez małe okno nad drzwiami. -
Krzysiek uśmiechnął się zadowolony.
W pokoju robiło się coraz ciemniej. Kuba zadowolony, że znaleźli odpowiedź której szukali zaczął interesować się ciekawszymi sprawami… na przykład tłustym tyłkiem Gośki. Stanął koło niej i sprzedał jej solidnego klapsa.
warknęła dziewczyna lekko podskakując.
Spróbuj zrozumieć te baby, pomyślał chłopak. Założą na siebie ciuchy i są nietykalne, zdejmiesz je z nich i zachowuję się jak tanie dziwki.
Wysłali Tereską do kuchni po piwo, a sami rozglądali się po pokoju sprawdzając czy na pewno nie było innego sposobu, aby tajemnicze światło pojawiło się w pokoju. W końcu zgodnie stwierdzili, że jedyną możliwością mogło być okienko nad drzwiami.
zapytał Bocian Krzyśka, który również kręcił się koło Gośki. -
Bociana irytowało, że pozostali nie wydawali się zbyt zainteresowani rozwiązaniem problemu, ale nie chciał pokazywać, jak bardzo sam był nim ...