1. Tabu, ciocia, terapia III


    Data: 12.10.2022, Kategorie: Mamuśki Autor: Damian Tomasz

    ... pytam.-Powiedz.- całuje mnie szybko i kładzie głowę na poduszce patrząc na mnie, czując jak mój penis penetruje ją analnie, delikatnie, a zarazem bardzo głęboko i intensywnie.-Nie wiedziałem jak to nazwać, ale chciałem Ci opowiedzieć i wymyśliłem.-Mów, bo zwariuję.-Lubię ten kontrast, zajebiście i mam na myśli zajebiście podnieca mnie to, że pieprzę cię w dupkę, jak dziwkę, myślałem, że tylko one tak dają, a ja jestem tam, w dziurce, o której pewnie marzą doświadczeni faceci, a ja Cię tam posuwam, patrzę sobie jak mój kutas wchodzi Ci między pośladki, aż dotykam ich brzuchem, wysuwam go trochę i po chwili znowu wpycham, a Ty jęczysz i to jest takie...- zastanawiam się.-Sucze.- wtrąca Gosia.-Tak, właśnie, jesteś teraz moją suką, ja jestem w jakimś transie czując ten gorąc w Twoim tyłku, zwierzęcość, teraz przez gardło przejdą mi te słowa, jesteś moją suką, pieprzę Cię jak dziwkę w dupę.- Gosia drży.-Mówię Ci, że wypełnię Cię spermą, że zerżnę Cię tak, aż zajęczysz. A z drugiej strony całujemy się tak delikatnie, leciutko, ...
    ... niewinnie, tak kontrast: zwierzęce pieprzenie Cię w tyłek i niemal niewinne pocałunki w usta, jakbym miał za chwilę powiedzieć, że Cię kocham.-Czytasz w moich myślach, całuj mnie jeszcze i mów do mnie, chcę poczuć, że cię podniecam, że jest ci dobrze, chcę czuć jak wypełniasz mój tyłek, chcę poczuć jak wypełniasz go Twoją gorącą spermą.-Za chwilę się tam spuszczę, ale jeszcze powstrzymam, chcę się tym rozkoszować i czuć nie jak się spuszczam, ale wybucham w Twojej ciasnej dziurce.-Zrób tak.Oboje jesteśmy jak w transie (Wiesz o czym mówię, pytam terapeutki, ale ona ma zamknięte oczy. Wiesz? Kiwa głową).Całujemy się, a ona nadziewa się na mojego kutasa, cały jestem w niej i zaciska mięsnie- eksploduję. Czułem jak kolejne skurcze jej tyłka wyciskają kolejne krople spermy tam w jej gorącym tyłku, mój pierwszy seks analny skończył się cudownym, innym, jakimś mistycznym orgazmem, wyślizgnąłem się z niej i patrzyłem jak sperma leniwie wypływa z dziurki, która nie jest do tego.Przytuliłem ją, a ona powiedziała:-Zaśnijmy na chwilę i pogadamy. 
«1234»