1. Dziewietnastoletnia dziewica


    Data: 09.09.2019, Kategorie: Pierwszy raz Autor: PanJowak

    "Hej. Mam na imię Matylda, mam 19 lat i dalej jestem dziewicą. 155 cm wzrostu, 70 kg. Trądzik. Kolorowe włosy. Szukam młodego mężczyzny, który mnie rozdziewiczy. Nie musi być bardzo przystojny. Wymagam pełnej anonimowości. Chętni mogą pisać na mail (...). Jestem nieśmiała i nie mam doświadczenia poza oglądaniem porno".
    
    Pomyślałem, że to oczywisty bait. Ale mimo to napisałem z fejkowego maila. Odpowiedź otrzymałem już po pięciu minutach. Zaproponowała konkretną datę i miejsce spotkania, kilkadziesiąt kilometrów ode mnie. "Jeśli nie chcesz, żebym się rozmyśliła, zdecyduj się szybko. Już nie raz się umawiałam, a potem jednak rezygnowałam". Dalej nie miałem pewności, czy to nie jakiś żart. Ale umówiliśmy się na spotkanie w miejscu publicznym, nie wymagała ode mnie żadnych danych ani zdjęć. Zdecydowałem się zaryzykować.
    
    Matylda siedziała przed dworcem na ławce. Nie była to najładniejsza dziewczyna, jaką w życiu widziałem, ale tego spodziewałem się po opisie. Była ubrana w czerwoną sportową bluzę, luźne jeansy i płaskie, czarne sandały rzymianki. Paznokcie u stóp i dłoni pomalowane były na czerwono. W sumie nie dziwiłem się, że dalej jest dziewicą.
    
    Przez chwilę się wahałem, ale postanowiłem podejść do niej. Gdy się przedstawiłem, zarumieniła się i podała mi rękę. Zaproponowałem pójscie na kawę, ale odmówiła. "Po co? I tak wiem, że chodzi Ci tylko o seks. Mi z resztą też". Miała już wybrany hotel w którym to zrobimy. Nawet podobało mi się takie bezpośrednie podejście, ...
    ... choć czułem się lekko nieswojo.
    
    Wynajęliśmy pokój i szybko się do niego udaliśmy. Po zamknięciu drzwi na klucz, od razu pocałowałem Matyldę w usta. Potem przyznała, że był to jej pierwszy pocałunek. Była mocno stremowana, ale mimo tego, po kilku minutach całowania jej ust i szyi, postanowiłem przejść do konkretów. Uklęknąłem i rozpiąłem jeansy pod którymi miała czarne bokserki. Tylko lekko je opuściłem. Ujrzałem lekko zarośnięte łono i od razu rozpocząłem pieszczoty oralne. Matylda była już lekko spocona, jej pochwa smakowała słono. Odgłosy wydawane przez dziewczynę wskazywały, że zaczyna odczuwać przyjemność. I chociaż mi zbyt przyjemnie nie było, kontynuowałem tę czynność przez dłuższą chwilę.
    
    "Jestem już gotowa. Możemy to zrobić". Ten komunikat był naprawdę uroczy. Ta dziewiętnastolatka sprawiała wrażenie małoletniej dziewicy, która przeżywa swój pierwszy raz z chłopakiem. Spełniłem jej życzenie. Wstałem i gdy rozpinałem jej bluzę, powiedziała "Nie musisz mnie rozbierać. Możesz to zrobić tak po prostu". "Ale chcę. Jesteś śliczna i chcę Ciebie całą". Zawstydziła się, pewnie nieczęsto słyszała komplementy. W miarę rozbierania, całowałem wszystkie części jej puszystego ciała. Miała rozstępy i była spocona, a mimo to bardzo się podnieciłem. Była na swój sposób seksowna.
    
    "Czy chciałabyś spróbować zrobić loda?". "Jasne", uklęknęła. Robiła to bardzo nieporadnie, nie potrafiła wziąć go zbyt głęboko do buzi, bo zaczynała się dławić. Ale gdy doradziłem, żeby zajęła się ...
«12»