1. Ostatnia taka impreza - cz. 1.


    Data: 29.10.2022, Kategorie: Nastolatki Autor: Tomnick

    ... właściwą kandydatką do zabawy.
    
    – Niech ci będzie – westchnęła podniecona.
    
    *
    
    Oskar przysiadł się do Sylwii i Majki. Wypili jedną, drugą kolejkę. W końcu zaproponował im wspólną zabawę. Jego odważna propozycja nie wzbudziła zachwytu dziewcząt, ale obie już trochę wypiły, więc nie zareagowały bardziej rygorystycznie. On był cierpliwy, nachalny i wesoły. Sylwia, jak zwykle, nieco wyniosła i niedostępna, a Majka – bezpośrednia i sympatyczna; też jak zwykle. On sypał żartami i komplementami, kolejny raz polał dziewczynom, wypiły, rozmawiali i powoli zaczęły mu ulegać. Ciągle szeptał jednej i drugiej coś na ucho. Śmiały się coraz głośniej.
    
    – Dziewczyny, mogę? – kiedy uznał, że już czas, postawił swoje krzesło za ich plecami oparciem do przodu i usiadł okrakiem. – No, pokażcie jak to robicie – zachęcił podnieconym szeptem, głaszcząc je po ramionach. Pieszczota była delikatna i taka... budząca zaufanie. Obie śmiały się, chichotały rozbawione jego nachalnością i jeszcze onieśmielone propozycją, ale w końcu Majka wyraziła zgodę.
    
    – OK, popatrz sobie – powiedziała i chwyciła Sylwię za kark, przyciągając do siebie. Zamilkły. Majka zaczęła delikatnie całować koleżankę w szyję, lizała dekolt, wodziła języczkiem po opuszku ucha. Blondynka przymknęła oczy, oparła się na krześle, odchyliła głowę, lekko otworzyła usta. Oskar jak urzeczony, przyglądał się z uśmiechem – jak dzieciak, który dostał wszystkie obiecane zabawki i sycił wzrok ich widokiem, zanim po nie sięgnie. Sylwia ...
    ... wyciągnęła rękę i poszukała piersi Majki. Pogłaskała ją, ścisnęła i zaczęła rozpinać guziki bluzki. Brunetka tylko wypięła pierś w oczekiwaniu na dalsze pieszczoty.
    
    – No, ale biust masz naprawdę duży – nie wytrzymał Oskar, szeptem wydając opinię. Opalone piersi w koronkowym białym staniku wręcz wyskoczyły z rozpinanej bluzki. – O, cholera, ale naprawdę masz cyce! – chłopak patrzył z nieukrywanym podziwem. Delikatnie położył dłoń na jej piersi. Dziewczyna drgnęła zaskoczona.
    
    – Mogę spróbować? – spytał.
    
    – Możesz – szepnęła podniecona brunetka, głaszcząc Sylwię pod sukienką po udzie. Oskar śmiało sięgnął do piersi i zanurzył dłoń w staniku.
    
    – Łoł! – teraz wiedział, co trzyma. – Dziewczyny, chodźcie, tam nam będzie wygodniej – zaproponował chłopak, głową wskazując zaplecze. Nie czekając na odpowiedź, lekko pociągnął Majkę za pierś, a ona podniosła się, ciągnąc koleżankę za kark. Obie zauroczone pieszczotami spojrzały nieprzytomnie na siebie, potem na Oskara.
    
    – Chodźcie, tam będzie nam wygodniej – powtórzył argument i znowu pociągnął dziewczynę za pierś.
    
    – Idziemy – potwierdziła Majka i drugą ręką sięgnęła do krocza chłopaka.
    
    – No, tak lubię – uśmiechnął się.
    
    Na zapleczu stanęli pod oknem. Dziewczyny przytuliły się do siebie i zaczęły całować. Majka rozpięła stanik, a Oskar z Sylwią podzielili się jej piersiami. Oskar przyglądał się parze koleżanek, a po chwili piersiasta brunetka przypomniała sobie o koledze i znowu zaczęła masować jego krocze. Puściła kark ...
«12...101112...15»