1. Oczami rajstop


    Data: 06.11.2022, Kategorie: Fetysz Autor: K0oma

    Hejcia! Tutaj ja, K0oma i wracam do was z kolejnym opowiadaniem. Nie ukrywam pomysł, rdzeń jest inspiracją ale reszta jak zwykle moja :D. Co do reszty... Nie jest to opowiadanie ociekające sexem. W moim stylu, jest dużo opisówki itp. Dlatego czytelniku przygotuj się na historie o bardzo mocnym nacechowaniu fetyszem rajstop a nie tyle pustym sexem.Miłego czytaniaK0oma* * *- Naprawdę tobie tak powiedział?- i i i dodał, że jestem... nudna, nie mam żadnego hobby - dodała szlochając- To świnia! Nie martw się Aniu, to tylko oznaka, że nie jest złamasem i nie nadaje się do związku.Dziewczyna lekko się uśmiechnęła automatycznie poprawiając nastrój podczas babskiego wieczoru. Był on dosyć spontaniczny, spowodowany nieprzyjemną sytuacją z Tomkiem, chłopakiem, który bardzo spodobał się Ani jednak bardzo chamsko odrzucił jej otwartość. Kamila po dowiedzeniu się o całej sytuacji od razu wprosiła się do domu zapłakanej dziewczyny. Była ona stałym bywalcem, dlatego rodzicom czy starszej siostrze Anny nie przeszkadzała jej obecność.- Musisz się jakoś zemścić! Ukradniemy mu buty podczas wfu albo wrzucimy bezdomnego kota do plecaka.- Niee - powiedziała zamyślona półgłosem - wiem co zrobimy.- Woo! I to mi się podoba, żądza zemsty. Opowiadaj- Yyy... ale.. nie będziesz się śmiać?- Co ty! Przecież jesteśmy przyjaciółkami! - otworzyła szerzej oczy uśmiechając się szczerze.- Boo.. widzisz. jak są te wszystkie bajki o wróżkach i tak dalej. Powiedzmy, że one nie są wyssane z palca.- No i co?- W ...
    ... każdej legendzie jest ziarno prawdy.- No dobra ale powiedz - wtrącała się podekscytowana Kamila- Moja babcia znała kilka zaklęć i mam dostęp do różdżki.Dziewczyna zmarszczyła brwi z niedowierzaniem.- Ohh wiedziałam, że mi nie uwierzysz. - podkreśliła zrezygnowana.- Nie no... ale wiesz. Za dużo Pottera czytasz.- Spadaj!- No co? Jestem twoją przyjaciółką, ale ciężko mi w takie coś uwierzyć.- Ale... ja się na tym do końca nie znam.- Pokaż- Ehh no dobra.Anna wstała i wysunęła ostatnią szufladę, w której znajdowały się rajstopy, majtki i inne bieliźniane akcesoria. Szperając w nich chwilę wyciągnęła sztywne kartonowe pudełko i usiadła na łóżku. Kamila z zaciekawieniem dołączyła przyglądając się w półmroku ruchom swojej przyjaciółki. W po odsunięciu pokrywki ukazały się małe, wielkości pół dłoni stare, wyblakłe karteczki. Zainteresowana dziewczyna wzięła kilka luźnych przybliżając się do źródła światła, którym była lampa na stoliku nocnym.- To są zaklęcia. Wiele z nich jest pozacieranych i nie do odczytania dlatego babcia zabroniła mi zgadywać słów, bo może się to dla nas źle skończyć.- Faktycznie, niektóre ledwo widoczne. To pismo, takie po wywijane.Po usunięciu karteczek Ania delikatnie powoli wyjęła różdżkę. Wbrew pozorom nie była drewniana, lecz metalowa. Wielkością nie odbiegała od długopisu, jej lśniący metalicznym połyskiem rdzeń był grawerowany oraz otoczony jakimiś odstającymi zdobieniami, przez które nie można było jej wygodnie złapać. U rękojeści widniał żółty kamień w ...
«1234...»