Agnieszka i jej mężczyźni cz.2
Data: 13.11.2022,
Kategorie:
Anal
Tabu,
Hardcore,
Autor: AgaFM
... dzieci...
- No tak... racja... z resztą nawet teraz kazirodztwo jest obecne tylko, że przez media i to, że mówi się, że jest to zakazane ludzie się z tym kryją.
- Nom... także widzisz, nie wiadomo ile jest jeszcze takich dziewczyn jak ty, które zdecydowały się podążać podobną ścieżką. Oczywiście kierują się być może zupełnie innymi motywami, ale na pewno gdzieś tam są... być może nawet tu u nas w mieście. Któż to wie...
- Wie tata co...
- No co takiego córuś...
- Ja z radością przyznałabym się do tego, że sypiam z tobą i Felkiem...
- Taaak... ale przed kim?
- Przed każdym... gdyby tylko było to prawnie dozwolone i nie krytykowane tak szeroko... zaraz bym powiedziała, że pieprzę się ze swoim ojcem i nikt nie daje mi tyle rozkoszy co on!
- Naprawdę byś to zrobiła?
- Oczywiście... nie jest mi z tym źle. Wręcz przeciwnie, nie wyobrażam sobie by mogło być inaczej. Nie wyobrażam sobie życia bez spędzania nocy z tobą w łóżku, no i z Felkiem też. A gdyby kiedyś ktoś nas przyłapał na seksie tak jak wtedy Felek, to powiedziałabym, że robię to bo lubię... i poradziłabym, gdyby to była jakaś dziewczyna, żeby sama spróbowała przespać się ze swoim tatą.
- Hahah... no to by dopiero było... – roześmiał się ojciec.
- Obiecaj mi tato... że dopóki będziesz w stanie, nigdy mi nie odmówisz pójścia do łóżka?
- Oczywiście, że ci to obiecuję... dopóki ty będziesz miała chęć ze mną sypiać, ja zawsze będę gotów spełnić swoje zadanie.
- Mmmm... w tym jesteś ...
... dobry... zawsze spełniasz je z nawiązkami...
- Heh, robię co mogę kochanie...
- Przyznaj, że po prostu lubisz pieprzyć swoją córeczkę...
- Oj tak... nawet bardzo lubię... nic mnie tak nie podnieca jak zatapianie mojego członka w twojej słodziutkiej dziurce... – szepnął jej do ucha. Agę strasznie podnieciły słowa ojca. Czuła się jakby szeptał jej do ucha facet jej marzeń z którym pragnęła spędzić resztę swojego życia, a był to przecież jej własny tata mówiący o tym jak to lubi penetrować jej cipkę.
- Ohhh... mów mi tak jeszcze tato... – prosiła coraz bardziej sennym głosem Aga.
- Uwielbiam dotykać i ściskać twoje piersi... są tak mięciutkie i jędrne. Lubię patrzeć jak skaczą gdy cię pieprzę... – szeptając córce czułe słówka do ucha poczuł nagle jej rękę chwytającą jego penisa. Zaczęła go pocierać między swoimi pośladkami czując jak się podnosi i rośnie w dłoni. Chwilę jej zajęło by osiągnął pełny wzwód, ale gdy już tego dokonała przyłożyła go do swojej cipki i zaczęła trzeć nim tuż przy wejściu.
- Powiedz coś o mojej dupci... smakowała ci jak ją lizałeś?
- I to jak... właściwie to smakowała mi bardziej niż się tego spodziewałem... aż żałuję, że posmakowałem jej dopiero teraz...
- Będziesz odwiedzał ją częściej?
- Zdecydowanie tak...
- Obiecujesz?
- Na wszystko co święte... – odrzekł ojciec marząc by Aga wprowadziła jego kutasa w swoją pochwę. By ją do tego zachęcić zaczął delikatnie poruszać biodrami. Wkrótce cipka wytworzyła dostatecznie dużo ...