Agnieszka i jej mężczyźni cz.2
Data: 13.11.2022,
Kategorie:
Anal
Tabu,
Hardcore,
Autor: AgaFM
... wyruchać...
- Nic ci nie poradzę, że się nie bzyka zaraz po zapoznaniu... ma swoje zasady i tyle...
- No no... rozumiem – Aga doskonale rozumiała dziewczynę Felka. Ona kiedyś też taka była, zanim związała się z ojcem i bratem normalnie spotykała się z chłopakami i też nie dawała dupy od razu. Jakie to wszystko było powalone. Felek ma dziewczynę a sypia z siostrą. A ona zamiast wykorzystać ten czas by może w końcu zaprzestać tych kazirodczych praktyk brnie w nie jeszcze głębiej niż kiedykolwiek. Myślała, że będzie w stanie zrezygnować ze związku z bratem ale ich więź okazała się mocniejsza niż się jej wydawało. A wcześniejsze wyznanie Felka uzmysłowiło jej, że ich związek będzie trwał już raczej do końca. Teraz trzeba było tylko odnaleźć się w tej całej sytuacji i zacząć z tym żyć. Niech sobie Felek ma tą laskę... Aga nie czuła ani złości, ani zazdrości... no może troszkę... ale sama przecież oprócz Felka sypiała jeszcze z ojcem więc jak mogła mieć bratu za złe, że znalazł sobie dziewczynę? W końcu był facetem, teoretycznie wolnym i mogącym robić co mu się podoba. Był w znakomitej sytuacji. Z jednej strony miał siostrę, która była dla niego jak przystań do której mógł zakotwiczyć zawsze bez względu na wszystko.
Z d**giej strony uchodził za wolnego faceta i mógł sobie szukać dziewczyn i z nimi sypiać bez żadnych konsekwencji, bo przecież siostra na niego na nakrzyczy za to, że zdradził ją z inną. Nie można przecież zdradzić swojej siostry, zwłaszcza, że przecież ...
... nie byli w żadnym formalnym związku. Pod tym względem Aga wiedziała, że życie jej brata było wręcz idealne. Jej zresztą podobnie, tyle, że jej kutasy brata i ojca w zupełności wystarczały i nie miała zamiaru szukać sobie trzeciego do obsługi.
- Ty to masz dobrze co nie... jak nie laskę, to siostrzyczkę sobie poruchasz... jak ci jedna nie da to d**ga zawsze... idealne życie...
- Heheh... no podobnie jak twoje... mnie nie ma w domu to zawsze masz ojca który chętnie posadzi cię na swoim kutasie... – Aga wyczuła w głosie brata nutkę zazdrości. Wiedziała, że tak do końca nie jest mu to obojętne i wolałby, żeby przestała z nim sypiać. Ale przecież od niego to wszystko się zaczęło. Aga nie zrezygnuje z sypiania z ojcem dopóki ten sam tego nie zaproponuje. A poza tym seks z ojcem dawał jej tyle samo przyjemności co seks z bratem. Aga nie wyobrażała sobie, że miałaby dla brata zrezygnować z ojca. Przecież to byłoby bez sensu. Całkowicie bez sensu.
- On mnie nie sadza... sama na nim siadam...
- Lubisz to co nie...
- Oczywiście... tak samo jak lubię siadać na tobie... a co... zazdrosny jesteś?
- Już ci kiedyś mówiłem, że nie... to przecież dzięki niemu mam to wszystko...
- No właśnie... i lepiej o tym pamiętaj...
- Dobra dobra... koniec tematu... – odrzekł wychodząc z kuchni.
- A ty gdzie? – zapytała go Aga widząc, że chyba się trochę uniósł honorem.
- Idę się ubrać... nie będę przecież cały dzień paradował z gołym kutasem...
- A szkoda...
- Czego ci ...