1. Szkoła na peryferiach


    Data: 13.11.2022, Kategorie: Nastolatki zakazany owoc, Romantycznee, sekrety, Autor: CichyPisarz

    ... podsumowywała czas przeznaczony na wyjaśnianie omawianych zagadnień. Kilka razy ich wzrok zatrzymał się na ich oczach ułamki sekund dłużej niż powinien. Oboje zbywali to, tworząc pozory nie dostrzeżenia tych, jakby nie było, bardzo wymownych gestów.
    
    W szkole w czasie prowadzenia zajęć patrzyła na ucznia zupełnie inaczej. Często obserwowała go, kiedy wykonywał zadania z tekstem, pisał dialogi, czy rozwiązywał zadania z gramatyki. Jej myśli krążyły wtedy w sferach, przez przyzwoitych ludzi, uznawane za nieetyczne i niemoralne. Ale co tam. Ona mogła sobie wyobrażać, co tylko chciała. Ile to już razy odganiała te napastliwe myśli? Na dłużej nic nie pomagało. Wyobrażenia wracały wciąż i wciąż, niekiedy powodując wyraźne zaczerwienienie na twarzy. W tych śmielszych scenach wyobrażała sobie kutasa w ustach i rozmarzony wzrok stojącego nad nią zachwyconego tym, co mu robi Norberta. Zapominała, że jest na lekcji i przez chwilę nie docierały do niej żadne inne bodźce, niż te wyimaginowane, rozkoszne. Powrót do rzeczywistości był wtedy niczym niechciana gwałtowna pobudka w czasie najprzyjemniejszej fazy snu. Obawiała się, że ktoś mógł dostrzec jej odloty w krainę fantazji, ale tylko jej się zdawało, że jej nieobecność trwała dłużej, niż kilka długich sekund. Ale za to jakich? W tych chwilach zapomnienia była niegrzeczną kobietą, i to bardzo.
    
    Norbert nie był dłużny. Rozbierał anglistkę wzrokiem, a kiedy ta nie patrzyła na niego, skupiała spojrzenie na jej kobiecych atrybutach. ...
    ... Obsesyjnie kierował oczy na piersi i dość zgrabny tyłeczek pani Amandy. Była w zbliżonym wieku do jego mamy, ale jego myśli były bardzo dalekie od rodzicielskich relacji. Marzył o seksie z Panią Szkiełko, a jej okulary wciąż go dręczyły, stały się małą obsesją. Uwielbiał, kiedy zakładała je na nos, poprawiając przy tym fryzurę. Tak seksownie odgarniała kosmyki włosów i zakładała je za uszy, że chłopak w myślach wzdychał z rozkoszy. Wyobraził sobie, że robi to będąc nago, chwilę po zakończeniu z nim stosunku. Na angielskim nigdy nie miał emocjonalnego spokoju i to nie za sprawą obaw przed odpytką, czy sprawdzeniem zadania domowego.
    
    Amanda nie wierzyła w to, do czego dopuściła. Teraz była zła na siebie, nie zła, wręcz wściekła. Nie, aż tak to może nie. Właśnie zamknęła drzwi za Norbertem. Pod szybko narzuconą koszulą w wąskie paski, od stawianych powoli kroków dyndały nagie piersi. Okryła je tylko prowizorycznie, nie wychylała się też za drzwi, by czasem jej ktoś nie dojrzał. Przez wizjer w drzwiach odprowadziła chłopaka wzrokiem i widziała jego energiczne kroki, kiedy schodził po schodach. Podeszła do okna w salonie i stojąc w bezpiecznej odległości od szyby, luknęła na wychodzącego z klatki ucznia. Spojrzał zadowolony w stronę jej okien, ale nie miał prawa dostrzec anglistki.
    
    Amanda usiadła na sofie, na której jeszcze kilka minut temu uczeń doświadczał rozkosznych chwil między jej udami, dwa razy. Pragnął tego on, zdawało jej się, że ona też. W pewnym momencie korepetycji ...
«12...141516...51»