Rządy młodej - Opowiadania Erotyczne

Rządy młodej

Opowiadanie fikcyjne, wszelkie podobieństwo do osób faktycznych przypadkowe choć szkoda, że nie prawdziwe.

~~~~~~~~~~~~~~

Nazywam się Alicja i mam 45 lat. Jestem wysokim rudzielcem z długimi lokami sięgającymi połowy pleców, błękitnymi oczami, smukłą i wysportowaną sylwetką (oraz ze wzrostem 190 cm) z dużymi piersiami rozmiaru DD oraz długimi zgrabnymi nogami. Ogólnie rzecz mówiąc niejednemu facetowi na mój widok pała stoi sztywno. Posiadam własną firmę działającą niedaleko rodzimego Wałbrzycha, czyli we Wrocławiu (gdzie także mieszkam w sporym apartamencie w centrum), chociaż nie muszę się nią już zajmować tyle czasu co kiedyś, zajmują się tym moi menadżerowie. I tu zaczyna się najciekawsze. W pracy jestem niesamowicie surowa oraz władcza, potrafię wysłuchać innych i przyjąć ich rację, ale ogólnie trzymam wszystko twardą ręką. Podobnie w innych aspektach mojego życia, prócz jednego – seksu. Podnieca mnie jak cholera myśl o byciu zdominowaną, zeszmaconą, torturowaną i zdaną na czyjąś łaskę i niełaskę. Dodatkowo kręcą mnie tylko kobiety i to zdecydowanie młodsze, najlepiej w wieku 18, maks 20 lat. Dlatego domyślacie się, że raczej trudno mi znaleźć dziewczynę w takim wieku, która mogłaby mnie zdominować.

Był początek września, kiedy dostałam odpowiedź na moje ogłoszenie z portalu bdsm. Napisała do mnie 17 letnia Maja, która już niedługo miała zacząć studia i przeprowadzić się tutaj (pochodziła z tego samego miasta co ja). Pytała się czy moje ogłoszenie jest nadal ...

... aktualne. Zastanawiałam się co odpowiedzieć. Z jednej strony w końcu miałam szansę spełnić swoje erotyczne potrzeby, z d**giej dziewczynie brakowało roku do pełnoletności. W końcu jednak zdecydowałam, że ktoś kto ma studiować w osobnym mieście, z dala od rodzinnego domu jest już raczej wystarczająco dorosły. Odpowiedziałam jej więc, prosząc o jakieś konkretne informacje dotyczące jak ona to sobie wyobraża i czego oczekuję, oraz prosząc by wysłała swoje zdjęcia. Oto co otrzymałam:

„Oto konkrety – zamieszkam u Ciebie na czas moich studiów. Przez ten czas będziesz moją niewolnicą 24 godziny na dobę w każdym aspekcie życia, także w aspekcie finansowym, zwracając się do mnie wyłącznie Pani lub Lady. Podpiszesz kontrakt niewolniczy w którym do tego wszystkiego się zobowiążesz. Nie będziesz mogła się z niego wycofać pod żadnym pozorem, więc przemyśl to dobrze.

W paczce, którą przesłałam w załączniku są zdjęcia. Zapewne cześć z nich mocno ci się spodoba.

Pozdrawiam

Lady Maja”

Nie powiem, miała dość wygórowane oczekiwania, na które jednak byłam już od dawna gotowa. Postanowiłam jednak jeszcze zobaczyć jej zdjęcia przed ostatecznym podjęciem decyzji. Rozpakowałam plik i zaczęłam przeglądać zdjęcia. Pierwsze przedstawiały ją samą – wyglądała jak taka szara myszka, w byle jakich ubraniach, niska może z 1,60 metra wzrostu. Krótkie czarne włosy przysłaniające jedne oko (po d**gim było widać, że są koloru mocnej zieleni). Wysportowana sylwetka, piersi rozmiaru C oraz całkiem ...