1. Mieszkanie pelne seksu


    Data: 30.11.2022, Kategorie: Sex grupowy Autor: Tiba 40

    ... smarowanie soczkami miłości. Gdybym mógł to zrobić bez gumki byłoby jeszcze przyjemniej ale lepiej nie kusić losu dla dobra swojego i jej. Kiedy jej o tym powiedziałem, wiedziała że to zauważę. Każdy suw to była ogromna przyjemność i dlatego szybko doszedłem. Maria niestety jeszcze nie więc zaproponowałem że kolega chętnie się dołączy na co się zgodziła. Marek od razu się pojawił i szybciutko z gumą na kutasie zagościł w jej obfitych kształtach. Tym razem zmieniali pozycję za pozycją i kiedy dosiadła go na "jeźdźca" słyszałem że doszła. Zadowolona, podłożyła poduszki i prawie siedząc, gawędziła z nami. Cały czas w swych obfitościach, naga, rozgadana leżała prezentując swe krągłości bez cienia skrępowania. Młody też przyszedł i go przedstawiliśmy. Patrzył na Marię z pożądaniem i zachwytem co nie uszło uwadze kobiety. Wyciągnęła rękę mówiąc ,chodź to do mnie słodziutki. Heniowi nie trzeba było powtarzać od razu się przy niej położył i na dzień dobry się z nią pocałował. Spodobało się to Marii i spytała czy już kiedyś był z kobietą. Zdarzyło się, odpowiedział. Chcesz ze mną się kochać? Bardzo chętnie. Wyjął z kieszonki szortów gumkę, sprawnie założył i usadowił swoje szczupłe ciało centralnie po środku jej obfitego ciała.
    
    -Znasz się na robocie kochanie.
    
    Powiedziała, całując go w usta.
    
    Jakże drobne i szczuplutkie wydawało się jego ciałko na tle jej dorodnych krągłości. Radził sobie między jej udami na tyle dobrze że Maria zaczęła dochodzić i w chwili spełnienia objęła go ...
    ... w pasie zaplecionymi nogami ściskając. Młody czuł że teraz może się spuścić i zrobił to. Wyciągnął kutasa i wstał żeby wyrzucić zużytą prezerwatywę. Maria też się podniosła i swej całej okazałości bez wstydu przedefilowała przez cały pokój do łazienki. Tam zrobiła siku i podmyła sobie cipkę. Kiedy wyszła, z łazienki, wracając zobaczyła że na swoim łóżku leży i czyta książkę Kinga. Podeszła do niej i powiedziała.
    
    -hej.
    
    Kinga przerwała czytanie i popatrzyła na nagą kobietę o tęgiej posturze.
    
    -Tak, mogę ci w czymś pomóc?
    
    Zapytała Kinia.
    
    -Nie, chciałam cię tylko poznać.
    
    Kinga wstała i podając jej rękę, przedstawiła się.
    
    -Ciebie też posuwają?
    
    -Nie ale z tym młodym czasami to robię. A ty co książkę piszesz?
    
    -Nie obrażaj się po prostu jesteś fajna laska i chciałam cię poznać, spoko, to nara.
    
    Wróciła do nas i się ubrała a potem odprowadziłem ją do domu gdzie zostałem do południa jeszcze dwa razy jej dogadzając. Jedną z ostatnich jakie tam mieliśmy to 17 latka Marika, którą przyprowadził Młody. Ta to dopiero była aparatka. Malutka, szczuplutka, nóżki chudziutkie, płaska jak deska. Włosy jasne blond uczesane w dwa kucyki. Miała na sobie dzinsowe szorty ogrodniczki, biały t-shirt , i czarne półtrampki. Była bardzo wesoła, bezpośrednia i strasznie przeklinała. Normalnie uszy więdły. Wypiła jedno piwo i już była gotowa na balety. Kiedy Henio ją rozebrał to sam się zdziwił jaka z niej chudzina. Cipkę za to miała tak wygoloną że się później zastanawialiśmy czy ...
«12...4567»