1. Casting


    Data: 30.11.2022, Kategorie: filmy erotyczne, orgazm, Sex grupowy poliamoria, przyjaciółka, Autor: XeeleeFirst

    ... tonu:
    
    – Panie Tomku, czy jest pan zadowolony z pozyskanych nagrań?
    
    – Ależ Virgee, nagrania są OK! Jak zmontujemy to video, to będzie można się zastanowić, czy nie jest to, aby jakaś nowa forma castingu – odparł Tomek.
    
    – Byłaby to dobra, nowa forma, tylko wtedy, jeśli scenariusz można by odtwarzać – głośno odezwała się stanowczym tonem Magda, patrząc zaczepnie w twarz Virginii.
    
    – A na czym miałoby polegać odtworzenie? – zapytała Virginia.
    
    – Prosta sprawa. Należałoby umówić się ponownie, ale w rundzie drugiej to Ewa powinna trzymać kamerę, a ja mogłabym zająć się Robertem, a ty Virgee moim Tomkiem, co jest dla mnie ważne – wyjaśniła Magda i kontynuowała rozważania – Ewa mnie lubi, poznała namiętność Roberta, więc z przyjemnością popatrzyłaby, jak się z nim bzykam, jakkolwiek najbardziej zależałoby mi, abym mogła przyglądać się, jak mój Tomek zdobywałby ciebie, naszą nową modelkę i znajomą – dokończyła wyjaśnienia Magda.
    
    Zapadła cisza. Chwilę to trwało. Pierwsza odezwała się Ewa.
    
    – Mogę trzymać kamerę!
    
    Myślałam z szybkością błyskawica nad zaistniałym splotem dylematów. ...
    ... Popatrzałam uważnie na Tomka. Uwzględniłam, iż jest on przecież przyjacielem Ewy, którą tak polubiłam, a więc seks z nim byłby dla mnie pewną wartością. To mi lata, że Robert zaliczyłby Magdę, jakkolwiek w niej też już rozsmakowałam się, może dlatego, że jest bardzo powiązana z Ewą. Wyobraziłam sobie całość nowej odsłony i podjęłam decyzję, na którą wszyscy już od kilku minut, wpatrując się we mnie, z niecierpliwością czekali.
    
    – Zgadzam się! Tak może być! Na kiedy więc się umawiamy?
    
    Zadowolona z negocjacji patrzałam na rozgadaną Ewę i Magdę, żywo dyskutujących coś z Tomkiem. Nie w pełni rozumiałam jednak ich rozmowę. Właścicielki studia rozważały jakiś dylemat. Zastanawiały się, czy jestem dla nich oczekiwanym odkryciem. Mówiły o jakiejś rumuńskiej modelce Cristinie, która pisze powieści. Spodziewały się, że owa aktorka wyjaśni im na czym polega funkcjonowanie osobowości kobiet, które zgłaszają się na castingi. Sugerowały, iż jest to jakieś rodzaj pogłębionego ekshibicjonizmu. Przecież to nie tak. Pisałam o tym rozwlekle w tekście, który nie na darmo zatytułowałam słowem „Iluminacja”. 
«12...9101112»