-
Madzia u babci na wsi
Data: 13.12.2022, Kategorie: Nastolatki Autor: Albastor
... pojechali dalej. Madzia też założyła majtki i obciągnęła sukienkę a gdy dojechali do dyskoteki wysiadła z samochodu, przyciągając liczne spojrzenia chłopaków i mężczyzn. Weszli na salę i Michał chwytając ją za rękę pociągnął Madzię do wolnego stolika. D.J. jeszcze nie zaczął dyski i z głośników leciała cicha muzyka. Zamówił dla niej poncz z niewielką ilością alkoholu a sobie mocnego drinka. - Myślę, że nie będę musiał się tobą zajmować – zagadnął. - Dam sobie radę – odparła i zaczęła rzucać płomienne spojrzenia w kierunku stolika zajmowanego przez sześciu wiejskich wyrostków w wieku Michała. Po chwili do ich stolika podeszła inna para – starszy chłopak i dziewczyna wyglądająca na jej rówieśnicę. Michał przedstawił ich, jako swojego kumpla Radka i jego siostrę Kingę. Madzia szybko nawiązała znajomość z dziewczyną. Okazało się, że ma ona jak ona ledwo skończone szesnaście lat i jest pierwszy raz na takiej imprezie. Po pewnym czasie, kiedy zostały same, Kinga przyznała jej się, że jeszcze nigdy nie była z facetem i że jeszcze ma błonkę. Madzia opowiedziała jej o swoich może krótkich ale bardzo licznych stosunkach z mężczyznami i od tej pory dziewczyna patrzyła na nią jak na bożyszcze. - Madziu pójdziesz ze mną na papierosa? - Kinga była już po kilku szklaneczkach ponczu. - Właściwie to jeszcze nie paliłam ale to wcale nie przeszkadza żebym spróbowała – Madzi też lekko kręciło się w główce. Nowa jej koleżanka szła z przodu i wtedy mogła przyjrzeć się jej ...
... dziewczęcej jeszcze figurce. Była w obcisłych jeansach, które dokładnie opinały jej bardzo krągły pomimo młodego wieku tyłeczek i ładne, długie i szczupłe uda. Granatowa bluzeczka wcinała się w głęboko wciętą talię. Była niska, może miała tylko troszkę ponad 150 cm wzrostu ale Madzia nie dziwiła się, że chłopacy, w tym jej kuzyn Michał, patrzyli na jej dupkę pożądliwymi spojrzeniami. Wyszły na zewnątrz. Madzia niezbyt wprawnie chwyciła papierosa i włożyła ustnik do ust. Pociągnęła gdy Kinga przyłożyła do niego płomień zapalniczki. Kwaśny dym dostał się do jej buzi i wciągnęła go płuc. Zaczęła kaszleć. Zaciągnęła się ponownie i tym razem obyło się bez kaszlu. Gdy kończyła niezwykle przyjemnie zaczęło kręcić się jej w głowie. - Oj. Nie wiedziałam, że palenie powoduje takie przyjemne odczucia – Madzia oparła się o mur budynku. - Mnie teraz też jest tak jakoś fajnie – Kinga stanęła koło niej też plecami oparta o zimne cegły. Wychodząc, dziewczyny nie zauważyły, że siedzący przy sąsiednim stoliku chłopacy też się podnieśli i skierowali za nimi. - A może byście chciały cygaro z bakami – jeden z nich rzucił wulgarnie. - O co ci chodzi? - Kinga, która wyraźnie go znała, odpowiedziała oschle. - O to – chłopak z szyderczym śmiechem rozpiął rozporek i wyciągnął giętkiego, zwisającego do dołu ale i tak całkiem sporego kutasa. - Czy to… ? Czy to…? - Kinga patrzyła na chuja chłopaka jak urzeczona. - Tak. To męski narząd. Czy ty jeszcze nigdy tego nie widziałaś? - ...