1. Dean Winchester dla Ciebie


    Data: 14.09.2019, Kategorie: supernatural, fan fiction, Autor: PióroAteny

    Siedzisz sama w barze, po kłótni ze swoimi rodzicami. Jesteś na nich bardzo zła i próbujesz skupić się na piwie, którego piana maluje wzorki na szkle, za każdym razem, jak weźmiesz łyk. Nie myślisz o tym, o co poszło, ponieważ tylko Cię to dobija. Rozglądasz się po ciasnym barze, w którym jak zwykle jest sporo ludzi, ale starasz się ignorować zainteresowane spojrzenia. Zauważasz współczujący wzrok barmanki, która zapewne domyśla się, co się stało. To również ignorujesz, ponieważ potrzebujesz spokoju. Słyszysz głos dwóch mężczyzn, którzy żywo o czymś dyskutują, ale mimo to starasz się nie podsłuchiwać. Wydaje Ci się, że ktoś przyłącza się do ich rozmowy.
    
    – Siedzi przy barze, to ona – mówi po chwili znajomy głos, a Ty odwracasz się, od razu spoglądając na dwóch nieznajomych, którzy są już w połowie drogi do Ciebie. Bierzesz jeszcze jeden łyk piwa, zastanawiając się nad tym, czego potrzebują od Ciebie mężczyźni.
    
    – Ja jestem Sam, a to jest mój starszy brat Dean – przedstawia się ten z dłuższymi włosami, po czym wskazuje na mężczyznę obok. Jeszcze nigdy w życiu nie widziałaś kogoś aż tak bardzo przystojnego. Jego zielone oczy... I uwodzicielski uśmiech. Aż robi Ci się gorąco, gdy uświadamiasz sobie, że również mu się spodobałaś.
    
    – Wyglądasz na przygnębioną... Coś się stało? – pyta Dean, a Ty czujesz, że zalewa Cię kolejna fala gorąca. Jego głos okazał się tak niski, męski i przyjemny, jak się spodziewałaś.
    
    – W sumie tak, ale nie chcę o tym rozmawiać. Przyszłam ...
    ... tutaj odpocząć, żeby o tym nie myśleć – odpowiadasz i mimowolnie marszczysz brwi. – Ale nieważne. Co mogę dla was zrobić?
    
    – Dla mnie wiele... – mruczy Dean, na co brat szturcha go mocno pod bok, co nieco Cię rozbawia. Ci mężczyźni Cię zdecydowanie zaintrygowali.
    
    – Poznajesz tego chłopaka? – zapytał Sam, pokazując zdjęcie Twojego dobrego znajomego. Robi Ci się nieprzyjemnie, bo przeczuwasz, jak to się może skończyć, ale kiwasz głową w odpowiedzi. – Nie wiesz, gdzie teraz jest?
    
    – Dlaczego o to pytacie? – odpowiadasz pytaniem, marszcząc brwi.
    
    – Podejrzewamy, że może być w niebezpieczeństwie... – mówi przystojniejszy z braci, a w jego zielonych oczach widać jakby odrobinę współczucia.
    
    – Jak to? Co...? O co chodzi? Kim jesteście? – pytasz coraz mocniej zaniepokojona, schodząc ze stołka barowego. Reagujesz zbyt gwałtownie i jesteś tego świadoma, ale nie możesz nic na to poradzić, za bardzo się martwisz. Obaj mężczyźni wykonują gest, który sugeruje, żebyś się uspokoiła. Wzdychasz cicho i kręcisz głową. Mężczyźni spoglądają po sobie i wyciągają odznaki policyjne z błyszczącymi, metalowymi gwiazdami.
    
    – Jesteśmy detektywami. A ten chłopak... Wiesz... On...
    
    – Seryjny morderca może na niego polować. Według schematu Twój znajomy może być następny. Mordercę mamy już rozpracowanego, więc musimy tylko znaleźć ofiarę, żeby ją uchronić i wtedy też za... złapać zabójcę – Dean, widząc próby zbyt delikatnego przekazania informacji wtrąca się niecierpliwie i dokańcza myśl za ...
«1234...9»