Niewolnik Pokojówki
Data: 21.12.2022,
Kategorie:
Dojrzałe
Fetysz
Masturbacja
Autor: PolakKoles
... przed moją twarzą. Kątem oka dostrzegłem że ktoś wszedł. Zmusiłem się by na chwilę odwrócić wzrok od pięknego wisiorka.
To była Nora! Była w swoim uniformie. Ale przecież ją zwolniłem! Znaczy chyba. Mało co teraz do mnie docierało.
Dotarło do mnie natomiast to, że była poobijana. Jej ręce całe były w zadrapaniach, pod prawym okiem miała limo a jej włosy były w takim nieładzie, jakby ktoś za nie szarpał. Nie wiedziałem co powiedzieć.
- Ciiiii.- powiedziała kobieta, łapiąc mnie za podbródek i kierując mój wzrok na wisiorek.- Nie przestawaj. Praawooo. leewwoooo.
Część mojej świadomości zaczęła znów z uwagą przyglądać się wisiorkowi ale cała reszta próbowała walczyć. Czemu Nora była pobita? Co ta złodziejka tutaj robi?
- Nie sprzeciwiaj mi się.- rozkazała kobieta.
Po chwili poczułem coś na moim kroczu. To była jej naga stopa, pocierająca przez spodnie mojego stojącego chuja.
Momentalnie przestałem o cokolwiek dbać. Praaawooo, leeewwwwooo....
Po kilku minutach przestała. Nie musiała więcej nic robić, byłem całkowicie w jej mocy.
- To niesamowite.- powiedziała Nora.
- Spokojnie siostrzyczko, jeszcze nie ma się czym ekscytować.- odpowiedziała kobieta po czym spojrzała na mnie.- Wyjmij swojego chuja.
Usłuchałem. Opuściłem spodnie i bieliznę do samych kolan, pokazując swojego twardego, stojącego kutasa.
- Całkiem całkiem.- wyszeptała Nora.
- Zacznij sobie trzepać, powoli.- rozkazała kobieta.
Zacząłem robić sobie dobrze. W transie to było o ...
... wiele lepsze uczucie niż mogłem sobie wyobrazić. Całym moim ciałem wstrząsnął dreszcz rozkoszy.
Kobieta usiadła na dzielącym nas stole, po czym ściągnęła koszulkę, ukazując mi swoje nagie piersi. Czułem się jak w niebie.
- Teraz, wsłuchaj się w mój głos.- powiedziała, łapiąc się za piersi i kręcąc nimi seksownie.- Zapomnij wszystko do tego momentu. Twoje życie to pusta kartka. Nie wiesz nic bo jesteś nikim.
Miała rację. Nie wiedziałem gdzie jestem ani kim byłem. Jedyne co wiedziałem to to, że muszę sobie trzepać i patrzeć na jej piękne piersi.
- Słyszysz tylko mój głos.- kontynuowała.- Wszystko co powiem jest dla ciebie prawdą absolutną. Mój głos jest niczym długopis który zapisuje pustą kartkę, jaką stał się twój umysł.
Kiwnąłem głową.
- Jesteś niewolnikiem.- powiedziała a jej głos odbijał się echem w mojej głowie.- Beznadziejnie zahipnotyzowaną zabawką. Musisz służyć. Chcesz służyć. Trzep sobie szybciej.
Zacząłem robić sobie dobrze o wiele szybciej. Byłem niewolnikiem, beznadziejnie zahipnotyzowaną zabawką.
- Robisz i myślisz tylko to co karze Ci twoja Pani.- mówiła dalej, pieszcząc swoje piersi bliżej mojej twarzy.- Kochasz swoją Panią. Jesteś napalony ilekroć o niej pomyślisz. Należysz do niej. Twój kutas jest jej własnością. Ona jest najpiękniejszą kobietą na świecie. Żyjesz żeby jej służyć.
Wszystko to było prawdą. Musze i chcę służyć mojej Pani.
Przestała poruszać swoimi piersiami i założyła koszulkę.
- Zamknij oczy.- rozkazała a ja ...