1. Ze zwiazku


    Data: 02.01.2023, Kategorie: Trans Autor: Kinga

    ... całą wszędzie, chce być jak najbliżej Ciebie – odpowiedziałem bez namysłu- ubierz wszystkie moje rzeczy – to powiedziawszy zaczęła zsuwać swoje cieliste pończochy najpierw jedną potem drugą, - mogła bym Ci pomóc ale wolała bym byś zrobił to samWięc zacząłem naciągać te cieliste pończochy na nogi a ona gładziła mnie po nogach i dotykała wszędzie tam gdzie był już aksamitny materiał pończoch, gdy się uporałem , dała mi swoje szpilki lekko za małe lekko przepocone, ale nie przeszkadzało mi to, bo to były Jej szpilki, musiałem śmiesznie wyglądać nagi facet w stringach pończochach koloru cielistego oraz szpilkach. Sylwia nie wysiadając z auta zdjęła sukienkę i stanik- tym razem założę Twoje rzeczy ale w domu ty chodzisz tylko w tym co ja Ci uszykuje powiedziała władczym tonem z nutą uśmiechu w tle, zakładaj stanik, zapnę Ci go tym razem – zabrałem się za jego zakładanie – obróć się – zapięła mi go na plecach i podała mi sukienkę , sama zaś założyła moją koszulę, moje majtki, jeansy, i skarpetki oraz butyW tym momencie znów przejechał za nami samochód i na moment zrobiło się jasno. Znów zaczęliśmy się całować, namiętnie. Po chwili jednak przestała,- idź tą drogą przed samochodem, a ja za Tobą pojadę – rzuciła podnieconym tonem, - no dalej no ruszaj – miałem iść w głąb drogi w kierunku do lasu który był przede mnąWięc ruszyłem, powoli we wskazaną stronę, miałem mętlik w głowie, delikatny wietrzyk owiewał moje nogi i krocze, sukienka wspaniale ocierała się o moje ciało. Gdy tak ...
    ... szedłem nie słyszałem długo by ruszyła by uruchomiła silnik.Miałem dziwne myśli iż mnie zostawi, znów wystawi. Ale jest w końcu uruchomiła silnik, zapaliła światła i ruszyła. Światła oświetlały, moją drogę moje nogi, nie obracałem się, starałem się iść prosto ustawiając nogi jak najbardziej kobieco jak mi się wydawało, w końcu przyspieszyła i nim się spostrzegłem była koło mnie- hej, stój – rzuciła wysiadając z auta, doskoczyła do mnie i popchnęła mnie na maskę o którą się musiałem podeprzeć rękoma, by nie stracić równowagi w szpilkach, momentalnie przylgnęła do moich pleców i wyszeptała mi do ucha- chce się z Tobą kochać, nigdy nie robiłam tego z dziewczyną, ani na dworze ale Ty będziesz jedyna, od dziś będziesz moją dziewczynką i moim chłopcem zależnie jak będę miała ochotę, dziś Ci daruje ale tak zawsze masz mieć ogolone nogi, cipę, dupę i wacka – na mnie te słowa zrobiły wrażenie tym bardziej iż nigdy ich nie używała,- obróć – gdy to zrobiłem, popchnęła mnie na maskę i położyła się na mnie i zaczęliśmy się całować, dotykała mnie po nogach, wkładała ręce pod sukienkę, przez moment myślałem by zachować bierną postawę, ale potem przyszły mi do głowy myśli iż to rodzaj związku może troszkę innego może będzie lepiej a jak nie to i tak będzie boleć jak znów się rozstaniemyWiec rozpiąłem jej koszule i pieściłem jej piersi potem się zsunąłem by całować i lizać jej muszelkę gdy Ona tak stała. Długo to jednak nie trwało bo była tak podniecona iż chwyciła mnie za włosy i pociągnęła do ...