Słodka pani od fizyki
Data: 15.01.2023,
Kategorie:
Anal
Humor,
Autor: PanRuchalski
... Kiedy już trochę tak poposuwałem, zacząłem napierać główką na jej tyłeczek. Mój przyjaciel zaczął się powoli wsuwać, a pani od fizyki krzyczała, zapewne z mieszanki bólu i rozkoszy. Udało mi się wsunąć go tak do połowy, po czym zrobiłem przerwę i chwyciłem łapczywie jej małe, zaokrąglone piersi, i pieściłem je. Brałem całe do dłoni i lekko podszczypywałem sutki, które i tak stały potężnie, lecz miałem wrażenie, że pod wpływem mojego dotyku zrobiły się jeszcze twardsze. Ale dalej pozostawał nie do końca spenetrowany tyłek, więc wróciłem do roboty. Napierałem dalej, lecz przez brak efektów musiałem wyjąć penisa, i spróbować najpierw trochę rozciągnąć otwór palcami. Pani od fizyki już odetchnęła z ulgą, że jednak anala nie będzie, ale poczuła najpierw jeden palec, potem dwa i trzy i mina jej zrzedła. Ja nimi posuwałem, robiąc miejsce na wjazd mojego przyjaciela. Palcowałem jej dupę, a Ani chyba coraz bardziej zaczynało się to podobać. Zaczęła wzdychać i poruszać tyłeczkiem w moją stronę, prosząc o więcej analnych pieszczot. Skoro już się tak rozluźniła, czas spróbować jeszcze raz.
Ponownie napieram penisem i do połowy wszedł bez problemu. Potem już powoli, acz sukcesywnie zagłębiał się coraz dalej, aż w końcu znalazł się cały w jej ciepłym tyłeczku. Zacząłem rytmicznie posuwać, czując jak ciasny jest nawet w porównaniu do prawie dziewiczej cipki. Zbliżyłem się do jej szyi i zacząłem ją po niej całować, sprawiając, że wzdychała jeszcze bardziej. Ja powoli przyspieszałem, bo ...
... tyłek przyzwyczaił się do wielkości mojego kutasa, i teraz mogłem pójść na całość. Penetrowałem energicznie jej dupę, a ona dalej była oparta na szybie i dobrze widoczna dla szczęśliwców którym udało się zauważyć, co się tu wyrabia. Nie wiem czy tacy byli, bo nikt raczej nie spodziewa się takich widoków na wyższej uczelni, a raczej widzi nudny obraz uczniów siedzących jak za karę w sali ze starszym facetem jako nauczycielem. Tym razem było jednak zupełnie inaczej.
Penetrowałem jej dupę dalej w tej pozycji, jednak chciałem przetestować jeszcze inną. Widziałem kiedyś na filmiku, jak leżąca na brzuchu dziewczyna rozłożyła do pełnego szpagatu nogi i gościu posuwał ją w dupę. Bardzo wtedy podnieciła mnie ta scena i nie ukrywam, że chciałbym spróbować. Miałem nadzieję, że pani od fizyki była dość wysportowana, by przyjąć taką pozycję, i zaraz miałem zamiar to sprawdzić. Kazałem więc znowu położyć jej się na stole, i bardzo szeroko rozłożyć nogi. Było nieźle, prawie dokładnie tak jak na filmiku. Powinno więc wystarczyć. Znowu wszedłem w jej dupę, i taka pozycja podniecała mnie niesamowicie. Posuwałem jej tyłek, dałem kilka klapsów by jej słodkie pośladki się zaczerwieniły. Czułem jak pulsująco zaciskają się ścianki jej pupy na moim penisie. Czyżby pani od fizyki miała zaraz przeżyć orgazm analny? Utrzymywałem więc średnie tempo, wchodząc głęboko w jej dupę przy każdym posunięciu, a w pewnym momencie nachyliłem się nad jej uchem i powiedziałem:
- I co – wzdychałem – jaki jest ...